Kiedy w maju Tony Parker zerwał ścięgno mięśnia czworogłowego, lekarze przewidywali, że zawodnik będzie w stanie wrócić do rywalizacji najwcześniej w styczniu 2018 roku. Według najnowszych doniesień, rehabilitacja rozgrywającego przebiega bardzo pomyślnie i wygląda na to, że wróci on na parkiet znacznie wcześniej.
Francuz otrzymał zielone światło od klubowych lekarzy i wraz z kolegami rozpocznie we wtorek obóz przygotowawczy. Zapewne nie będzie w stanie wykonywać wszystkich ćwiczeń, niemniej jednak mówi się, że do pełni sprawności wróci już w listopadzie.
- Wszystko wygląda bardzo dobrze - przyznał koszykarz. - Wciąż nie czuje się jednak sobą. Myślę, że potrzebuje jeszcze dwóch miesięcy, aby odzyskać formę i siłę w mojej nodze - dodał.
Trener Gregg Popovich z pewnością da swojemu podopiecznemu tyle czasu, ile tylko będzie potrzebował. Parker ma za sobą już 16 sezonów rozegranych dla San Antonio Spurs. W ostatnim z nich notował średnio 10,1 punktu oraz 4,5 asysty.
ZOBACZ WIDEO Mistrz Włoch nie miał litości. Derby dla Juventusu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]