I liga: Energa Kotwica Kołobrzeg postraszyła Jamalex Polonię Leszno. Chanas i Kaczmarzyk zrobili różnicę

Materiały prasowe / Polonia Leszno / Na zdjęciu: zespół Jamaleksu Polonii 1912 Leszno
Materiały prasowe / Polonia Leszno / Na zdjęciu: zespół Jamaleksu Polonii 1912 Leszno

Ciekawy początek 4. kolejki I ligi koszykarzy. Jamalex Polonia 1912 Leszno pokonała Energę Kotwicę Kołobrzeg 92:75. Gospodarzom zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo a w trudnym momencie nie zawiedli Adam Kaczmarzyk oraz Kamil Chanas.

Pojedynek w Lesznie od początku był bardzo ofensywny. Już w pierwszej kwarcie obie drużyny zdobyły łącznie blisko 50 punktów (27:22). Przewagę nawet dziesięciu oczek uzyskiwali gospodarze. Nie mogli jednak ani na chwilę się zdekoncentrować, bo szybko tracili wypracowaną zaliczkę. Goście przegrywali pomimo kapitalnej dyspozycji w rzutach z dystansu. W pierwszej kwarcie trafili 4/7 takich prób. Jamalex Polonia lepiej czuła się bliżej kosza - 8/9 za dwa punkty.

W kolejnej części nic się nie zmieniło. Głównym egzekutorem w zespole faworyta był Kamil Chanas, który do przerwy zdobył 14 punktów. Trafił 6/11 prób. Energa Kotwica zaskakiwała trudnymi rzutami. Bezbłędny był rezerwowy Dawid Neumann - 4/4 w tym trzy trafienia z za linii 6,75 metra. Dobry dzień mieli również Daniel Grujić i Patryk Przyborowski.

Trzecia kwarta należała do Adama Kaczmarzyka, który zdobył 14 z 20 punktów swojej drużyny. Zespół z Leszna nieznacznie powiększył przewagę, choć na początku tej odsłony był w sporych opałach. Trener Łukasz Grudniewski musiał szybko przerwać grę, bo rozpędzona Kotwica wyszła nawet na prowadzenie (56:53).

Początek czwartej części definitywnie przesądził o zwycięstwie Jamalex Polonii. Gospodarze nie byli nadzwyczajnie dysponowani w tym fragmencie, ale spokojnie powiększyli przewagę do bezpiecznych 16 oczek. Energa Kotwica przez blisko pięć minut nie zdobyła punktu. Pomimo tego przestoju podopieczni Pawła Blechacza zmusili faworyta do dużego wysiłku. W trudnym momencie najbardziej doświadczeni koszykarze z przeszłością w PLK pokazali jednak, że w większości I-ligowych spotkań będą robić różnicę.

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"

Jamalex Polonia odniosła czwarte zwycięstwo i prowadzi w tabeli. Energa Kotwica legitymuje się, natomiast bilansem 2-3, bo rozegrała już awansem zaplanowany na późniejszy termin pojedynek z Sokołem Łańcut. Dokończenie 4. kolejki w sobotę i niedzielę.

Jamalex Polonia 1912 Leszno - Energa Kotwica Kołobrzeg 92:75 (27:22, 24:22, 20:19, 21:12)

Jamalex Polonia: Adam Kaczmarzyk 23, Kamil Chanas 17, Szymon Milczyński 13, Jakub Kobel 9, Stanferd Sanny 9, Maciej Rostalski 7, Radosław Trubacz 5, Nikodem Sirijatowicz 5, Przemysław Wrona 4, Adam Krajewski 0, Kacper Kurkowiak 0.

Energa Kotwica: Daniel Grujić 16, Dawid Neumann 13, Patryk Przyborowski 13, Łukasz Bodych 11, Paweł Dzierżak 9, Paweł Bodych 3, Szymon Ryżek 3, Adrian Suliński 3, Gracjan Dobriański 2, Paweł Pawłowski 2.

[multitable table=904 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)