PLK wszczęło postępowanie dyscyplinarne. Chodzi o mecz Polpharmy ze Stelmetem BC

PAP / Adam Warżawa  / Na zdjęciu: Andrija Bojić i Adam Hrycaniuk
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Andrija Bojić i Adam Hrycaniuk

Jakub Kosowski, sędzia dyscyplinarny PLK, rozpoczął postępowanie w sprawie zachowania czterech koszykarzy w spotkaniu Polpharmy Starogard Gdański ze Stelmetem BC Zielona Góra. Z naszych informacji wynika, że wszyscy zostaną ukarani finansowo.

Sporo działo się w ostatnim spotkaniu PLK między Polpharmą Starogard Gdański i Stelmetem BC Zielona Góra (82:77). - Mecz był brudny - mówi Thomas Kelati, gracz zespołu mistrza Polski.

Sędziowie mieli pełne ręce roboty od samego początku. W pierwszej kwarcie trzy faule złapał Vladimir Dragicević, z kolei Adam Hrycaniuk (Polak stracił zęba w tym meczu) jeszcze przed przerwą został wyrzucony z boiska. Obaj podkoszowi Stelmetu BC starli się z Milanem Milovanoviciem. Po końcowym gwizdku Serba uderzył z kolei James Florence.

- Ten ostatni mecz był mało koszykarski, był po prostu brzydki. Niektórzy z zawodników Polpharmy nie zachowywali się w należyty sposób. Mam nadzieję, że proces dyscyplinarny uwzględni też koszykarzy miejscowych, a nie tylko Stelmetu BC - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty Janusz Jasiński, właściciel zielonogórskiego klubu.

Sędzia dyscyplinarny PLK, Jakub Kosowski, w związku z wnioskiem zarządu Polskiej Ligi Koszykówki SA, wszczął postępowania dyscyplinarne związane z rażąco niesportowym zachowaniem podczas gry wspomnianej czwórki zawodników.

Nam udało się dowiedzieć, że koszykarze do godziny 12:00 w środę mają czas na przesłanie swoich uzasadnień. Wszystko wskazuje na to, że zostaną ukarani finansowo. Orzeczenia sędziego dyscyplinarnego zostaną wydane przed kolejnymi meczami tych drużyn.

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"

Źródło artykułu: