Carife Ferrara zaskakuje coraz bardziej. Zespół, który jeszcze kilka kolejek temu plasował się w dolnych częściach tabeli i chciał spokojnie dograć sezon do końca, teraz walczy o play-off! Z ostatnich siedmiu meczów wygrał aż sześć razy, a w minionej kolejce pokonał drugi zespół włoskiej LEGA Basket - La Fortezzę Bolonia. Spotkanie w Ferrarze już od samego początku układało się po myśli drużyny trenera Viali Giorgio, która pierwszą kwartę wygrała różnicą 10 punktów (26:16).
Dobrze rozpoczęli grę były zawodnik Śląska Wrocław i Prokomu Trefla Sopot - Harold Jamison, a także Sharrod Ford, którzy zdobyli połowę punktów dla swojej ekipy. Z biegiem czasu miejscowi zaskakiwali coraz bardziej, gdyż w połowie drugiej kwarty prowadzili z faworyzowanym rywalem z Bolonii już 42:29, a nawet 52:35! W czwartej kwarcie jednak La Fortezza zbliżyła się do Carife na odległość zaledwie jednego punktu (67:66). Więcej wskórać jednak nie mogła. Gospodarze ponownie odskoczyli i wygrali cały mecz 93:84.
Potknięcie La Fortezzy wykorzystała drużyna Lottomatiki Rzym, która wygrała na wyjeździe z Premiatą Montegranaro i dzięki temu zrównała się punktami z bolończykami. Przewagę w bezpośrednich meczach ma jednak La Fortezza i dlatego, aby wyprzedzić ten zespół Lottomatica musi liczyć jeszcze na dodatkową porażkę ekipy trenera Mateo Boniciolliego. Premiata natomiast tą porażką pogrzebała swoje szanse na udział w play-off, gdyż do końca sezonu zasadniczego traci do ósmej Angelico Bielli aż dwa zwycięstwa, a do rozegrania pozostały tylko trzy kolejki.
Dodatkowo Angelica w meczach z Premiatą ma lepszy bezpośredni bilans, także wyprzedzenie jej jest praktycznie niemożliwe. Rzymianie rozpoczęli to spotkanie od prowadzenia 8:0 i z każdą chwilą je powiększali. W piątej minucie gry było już 19:4 dla Lottomatiki. Premiata mimo, że walczyła, to ani na chwilę nie wyszła na prowadzenie w tym meczu, a bardziej doświadczony zespół trenera Fernando Gentile wygrał całe zawody 84:75.
Na dobrej drodze jest również wcześniej wspomniany zespół Angelico Bielli. Koszykarze trenera Luki Bechiego wygrali ze słabiutkim Snaidero Udine 86:69, a dodatkowo dobrze ułożyły się też wyniki innych drużyn, które tak jak Angelico walczą o play-off. Premiata przegrała z Lottomaticą, Air Avellino z Bantacercas, a Scavolini z GMAC Bolonia. Co warte podkreślenia przegrała także ekipa NGC Cantu, dzięki czemu Aneglico zrównało się punktami z tym zespołem, ale ma gorszy bilans bezpośrednich spotkań, więc musi liczyć na następne potknięcie NGC.
W spotkaniu ze Snaidero nie mogło być innego rozstrzygnięcia, gdyż goście nie walczą już o nic. Pogodzeni są z ostatnią pozycją w tabeli i tym, że spadną do LEGA Due. Dobre spotkanie rozegrał Joe Smith, który był najlepszym strzelcem Angelico i zdobył 22 punkty, trafiając przy tym aż pięć razy za trzy punkty. Pod koszami walczył Luca Garri, który zebrał w całym meczu aż 11 piłem. W ekipie Snaidero wyróżnił się tylko Joseph Forte autor 16 punktów. Zagrał jednak na dość słabej skuteczności trafiając tylko sześć z 17 wykonywanych rzutów.
27. kolejka LEGA Basket:
Air Avellino - Bancatercas Teramo 85:87 (12:28, 21:19, 27:17, 25:23)
(Radulović 16, Best 12, Slay 11 - Poeta 22, Carroll 17, Brown 14)
GMAC Bologna - Scavolini Spar Pesaro 88:74 (22:15, 19:12, 28:19, 19:28)
(Papadopoulos 20, Huertas 14, Mancinelli 14 - Curry 15, Hicks 15, Akindele 14)
Armani Jeans Milano - Benetton Treviso 83:68 (22:17, 26:19, 14:16, 21:16)
(Hall 23, Hawkins 13, Sow 11 - Wood 13, Neal 12, Wallace 12)
Premiata Montegranaro - Lottomatica Roma 75:84 (14:26, 19:15, 16:11, 26:32)
(Taylor 22, Garris 14, Ivanov 12 - Hutson 24, Douglas 18, Jaaber 18)
Solsonica Rieti - NGC Cantù 87:68 (13:22, 26:15, 20:16, 28:15)
(Gigena 17, Thomas 17, Sklavos 15 - Elder 19, Pinkney 16, Gaines 14)
Carife Ferrara - La Fortezza Bologna 93:84 (26:16, 26:22, 15:26, 26:20)
(Collins 25, Jamison 14, Allegretti 13 - Giovannoni 18, Langford 14, Vukcević 12)
Angelico Biella - Snaidero Cucine Udine 86:69 (20:15, 19:18, 26:15, 31:21)
(Smith 22, Aradori 18, Jurak 12 - Forte 16, Ortner 13, Romero 10)
Montepaschi Siena - Eldo Caserta 91:75 (17:14, 23:24, 23:22, 28:15)
(Finley 17, Lavrinović 17, Kaukenas 16 - Diaz 16, Slay 16, Darby 11)
