Wizards wypuścili zwycięstwo z rąk. Osiem punktów Gortata

Getty Images / Na zdjęciu: Washington Wizards w sezonie 2017/18
Getty Images / Na zdjęciu: Washington Wizards w sezonie 2017/18

Zespół Washington Wizards bez kontuzjowanego Johna Walla przegrał u siebie z Portland Trail Blazers 105:108. Marcin Gortat wywalczył osiem punktów dla stołecznej drużyny.

Wizards prowadzili z Blazers różnicą 17 punktów na początku czwartej kwarty. Co więcej, w samej końcówce było 105:98, lecz ostatnie sekundy należały do gości. Seria 10:0 pozwoliła im odnieść cenne zwycięstwo. Bohaterem okazał się C.J. McCollum, który 24 ze swoich 26 punktów zdobył po przerwie. Snajper PTB ostatnie dziewięć minut grał z pięcioma faulami na koncie! Najlepszy strzelcem spotkania był Damian Lillard, autor 29 oczek.

Marcin Gortat tego dnia zdobył osiem punktów, wykorzystując cztery z pięciu rzutów z gry. Polak miał też cztery zbiórki i dwie asysty. W bieżących rozgrywkach nasz jedynek w NBA notuje średnio 10,3 punktu i 9,1 zbiórki, a Wizards z bilansem 10-9 zajmują 7. lokatę na Wschodzie. Przypomnijmy, że przez najbliższe dwa tygodnie Czarodzieje będą sobie musieli radzić bez kontuzjowanego Johna Walla.

Boston Celtics nie zatrzymują się! Już 18. wygraną w tym sezonie zanotowali koszykarze Brada Stevensa, którzy na wyjeździe pokonali Indiana Pacers 108:98. Kluczowa dla losów spotkania okazała się trzecia kwarta, wygrana aż 37:16. 25 punktów wywalczył Kyrie Irving, cztery mniej zapisał na swoim koncie Al Horford.

Nie wiedzie się w tym sezonie Los Angeles Clippers, którzy zawodzą na całej linii. Tym bardziej musi cieszyć ich każda wygrana. Tym razem koszykarze z Miasta Aniołów po emocjonującej końcówce pokonali Sacramento Kings 97:95. Blake Griffin zagrał najlepszy mecz w sezonie, notując 33 punkty, a na dodatek w samej końcówce trafił zwycięski rzut.

Aż 18 trójek zaaplikowali Milwaukee Bucks koszykarze Utah Jazz, którzy pokonali Kozły 121:108. Sześć takich rzutów trafił niesamowity debiutant w zespole z Salt Lake City Donovan Mitchell, autor 24 punktów. Bucks po przyjściu Bledsoe mieli być w samym czubie Wschodu, tymczasem z bilansem 9-9 zajmują ledwo 10. pozycję w konferencji.

Wyniki:

Philadelphia 76ers - Orlando Magic 130:111 (31:28, 39:27, 31:30, 29:26)
(Redick 29, Sarić 21, Embiid 18 - Payton 22, Gordon 16, Vucević 14)

Charlotte Hornets - San Antonio Spurs 86:106 (15:14, 14:26, 29:32, 28:34)
(Walker 18, Kaminsky 12, Lamb 12 - Aldridge 17, Gasol 17, Gay 15)

Washington Wizards - Portland Trail Blazers 105:108 (30:27, 22:14, 31:32, 22:35)
(Beal 26, Porter 24, Oubre 13 - Lillard 29, McCollum 26, Nurkić 17)

Atlanta Hawks - Toronto Raptors 78:112 (25:28, 14:39, 19:32, 20:13)
(Schroder 14, Prince 10, Belinelli 10 - Powell 17, Valanciunas 16, Lowry 15)

Indiana Pacers - Boston Celtics 98:108 (32:27, 22:18, 16:37, 28:26)
(Turner 19, Sabonis 17, Stephenson 16 - Irving 25, Horford 21, Rozier 17)

Houston Rockets - New York Knicks 117:102 (29:39, 29:22, 37:13, 22:28)
(Harden 37, Anderson 17, Ariza 16 - Beasley 30, O'Quinn 20, Lee 17)

Golden State Warriors - New Orleans Pelicans 110:95 (17:31, 36:22, 31:22, 26:20)
(Curry 27, Thompson 24, Iguodala 14 - Davis 30, Holiday 24, Moore 16)

Dallas Mavericks - Oklahoma City Thunder 97:81 (25:24, 27:13, 26:18, 19:26)
(Nowitzki 19, Smith 15, Barnes 12 - Westbrook 28, Anthony 16)

Utah Jazz - Milwaukee Bucks 121:108 (31:30, 33:27, 31:28, 26:23)
(Mitchell 24, Hood 21, Favors 16 - Antetokounmpo 27, Brogdon 19, Bledsoe 18)

Sacramento Kings - Los Angeles Clippers 95:97 (31:25, 30:22, 10:29, 24:21)
(Hield 27, Randolph 17, Hill 10 - Griffin 33, Williams 18, Rivers 14)

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "nie jest taki straszny". Amerykańska telewizja o Gortacie
[color=#000000]

[/color]

Źródło artykułu: