Od dłuższego czasu Artur Gronek nie mógł korzystać z usług Borisa Savovicia, który jeszcze w październiku, z powodu kontuzji, wypadł z gry. Pod koniec miesiąca Czarnogórzec został poddany zabiegowi wstrzyknięcia preparatu bogatopłytkowego osocza krwi w szpitalu w Żarach. Od tego dnia podkoszowy Stelmetu BC Zielona Góra używał też specjalnej ortezy.
Savović w najbliższym czasie wróci do poważnej gry i wystąpi w wyjazdowym meczu mistrzów Polski w Warszawie. Spotkanie zielonogórzan z Legią zaplanowano na 3 grudnia. - Myślę, że na 3 grudnia będzie na 100 procent gotowy. Wszystko na to wskazuje. Ma już zdjęty stabilizator. Savović zaczął zajęcia koszykarskie, wykonuje wszystkie ćwiczenia, natomiast jeszcze nie bierze udziału w grze pięciu na pięciu - wyjaśnił w rozmowie z Radiem Zielona Góra Artur Gronek.
Savović nie zagrał jeszcze we wtorkowym sparingu Stelmetu BC, w którym mistrzowie Polski mierzyli się z niemieckim Mitteldeutscher BC. Zielonogórzanie po prostu nie chcieli ryzykować odnowienia się kontuzji u Savovicia. - Zostało ustalone, ze potrzebował tygodnia do całkowitego zakończenia procesu leczenia i tego się trzymamy - wytłumaczył trener Stelmetu BC.
ZOBACZ WIDEO Skandaliczna decyzja sędziego - skrót meczu Valencia CF - FC Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]