BM Slam Stal sporo zapłaci za wybryki kibiców

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Kibice BM Slam Stal
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Kibice BM Slam Stal

Aż 20 tysięcy złotych kary za rażące zachowanie kibiców w ostatnim meczu z Kingiem Szczecin (91:101) zapłaci BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. Ukarany został także Aaron Johnson.

Sędzia Dyscyplinarny PLK Jakub Kosowski na wtorkowym posiedzeniu (12 grudnia) podjął decyzję w sprawie niewłaściwego zachowania kibiców BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski podczas ostatniego spotkania z Kingiem Szczecin. Nałożył sporą karę w wysokości 20 tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że na boisko poleciała butelka, a z sektora, w którym siedzą najbardziej zagorzali fani, były intonowane obraźliwe przyśpiewki w kierunku sędziów. Do tego kibice przeszkadzali zawodnikom ze Szczecina przy wybijaniu piłki z autu. Po rzucie Jure Skificia część z nich wbiegła także na parkiet.

W sieci pojawiła się także informacja, ze jeden z sędziów został zaatakowany po zakończeniu meczu. Niewykluczone, że to również było rozpatrywane przez sędziego dyscyplinarnego, bo w orzeczeniu jest wyraźnie napisane: "w związku z rażąco niesportowym zachowaniem publiczności w trakcie i po zakończeniu spotkania".

Ukarany został także Aaron Johnson, rozgrywający "Stalówki". Amerykanin za rzut maską (zakłada ją na twarz z powodu niedawnej kontuzji nosa) w stronę sędziego zapłaci tysiąc złotych kary.

Zarówno klub, jak i zawodnik złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze.

ZOBACZ WIDEO: Na czym polega praca drugiego trenera Agnieszki Radwańskiej? "Obowiązków jest bardzo dużo"

Źródło artykułu: