Na początku tygodnia władze Legii Warszawa ogłosiły transfer 23-letniego Anthony'ego Beane'a. Amerykanin był z drużyną na meczu z Treflem Sopot (75:82), ale poczynania kolegów oglądał jedynie z perspektywy ławki rezerwowych. Ma zagrać w niedzielnym spotkaniu z MKS Dąbrowa Górnicza.
W Warszawie mają spore oczekiwania względem amerykańskiego strzelca, który w zeszłym sezonie całkiem nieźle poczynał sobie w lidze bułgarskiej. - To jest dokładnie taki zawodnik, jakiego potrzebowaliśmy. To dobry strzelec, atleta, który potrafi bronić - ocenia nowego koszykarza Tane Spasev, macedoński trener Legii Warszawa.
Przedstawiciele klubu bardzo uważnie przyglądają się sytuacji na rynku transferowym. Spasev chce, żeby do zespołu dołączyli kolejni gracze, którzy dadzą Legii sporo jakości. Jej w tym momencie brakuje. Macedończyk ma spory problem z przeprowadzeniem treningu na wysokim poziomie.
- Na treningach mam do dyspozycji ośmiu zawodników, bo kontuzje leczą Bilbao i Sulima. Linowski ostatnio też miał problemy i nie trenował z nami. W ten sposób trudno jest się odpowiednio przygotować do meczów. Potrzebujemy 2-3 nowych koszykarzy i myślę, że oni niedługo się pojawią - podkreśla.
Nam udało się ustalić, że klub wybrał już nowego podkoszowego. To Europejczyk. W tym momencie trwa ustalenie warunków kontraktowych.
ZOBACZ WIDEO: Wygrana Bayernu, gol Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]