[tag=2713]
Maciej Lampe[/tag] poinformował niedawno za pośrednictwem Instagrama, że nabawił się kontuzji ścięgna udowego i aktualnie przechodzi leczenie. - Staram się wykonywać rehabilitację jak najlepiej, chcę dołączyć do zespołu tak szybko, jak to możliwe - napisał. Pech nie opuszcza Polaka, który do rywalizacji powrócił zaledwie pod koniec listopada.
Wcześniej przechodził długą i żmudną rehabilitację po operacji biodra, która m.in. uniemożliwiła mu wyjazd na tegoroczny EuroBasket. Niespełna trzy tygodnie temu zadebiutował w nowym klubie w Chinach, QingDao Eagles, zdobywając aż 24 punkty i 19 zbiórek. Łącznie w trzech meczach tego sezonu zatrzymał swoje średnie na poziomie 28 "oczek" oraz 16,3 zbiórki.
Lampe już w swoim debiutanckim sezonie w chińskiej CBA był wyróżniającym się graczem. W barwach Shenzhen Leopards rozegrał 48 spotkań, będąc jednym z najlepszych zawodników drużyny. Średnio notował 23,2 punktu i 12,7 zbiórki.
W przeszłości koszykarz występował w wielu uznanych klubach, w tym oczywiście w NBA, gdzie łącznie rozegrał 64 mecze. W 2006 roku powrócił do Europy i kontynuował swoją karierę w Rosji, Izraelu, Hiszpanii i Turcji.
ZOBACZ WIDEO: Morderczy wyczyn reprezentanta Polski. "To było moje życiowe zwycięstwo"
Czy Maciej Lampe wciąż może być pożytecznym graczem dla reprezentacji? 
