Szymon Szewczyk po zabiegu. Pierwsze diagnozy: powrót za trzy miesiące

Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocus / Igor Milicić i Szymon Szewczyk
Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocus / Igor Milicić i Szymon Szewczyk

Szymon Szewczyk przeszedł w poniedziałek operację kontuzjowanego łokcia. Zawodnik czuje się dobrze, w czwartek rozpocznie rehabilitację. Pierwsze prognozy mówią o powrocie na boisko za około trzy miesiące.

W pierwszym dniu finałowego turnieju o Puchar Polski Szymon Szewczyk tak niefortunnie upadł na parkiet, że doznał urazu łokcia. Został od razu przewieziony do szpitala w Otwocku, gdzie przeszedł 25-minutowy zabieg nastawienia zwichniętego łokcia. Kolejne specjalistyczne badania wykazały jednak uszkodzenie więzadła.

W związku z tym zawodnik musiał przejść zabieg, który odbył się w poniedziałek. Szewczyk jest już po operacji, czuje się dobrze, w czwartek rozpocznie rehabilitację.

Pierwsze prognozy mówią o powrocie na boisko za około trzy miesiące. Szewczyk nie ukrywa, że będzie robił wszystko, żeby zagrać w tym sezonie w Anwilu. - Moja misja nie została jeszcze zakończona - mówi doświadczony podkoszowy, który w tym sezonie przeciętnie notował 8,4 punktu na mecz.

Jego absencja sprawia, że trener Milicić ma czterech doświadczonych Polaków w rotacji: Kamila Łączyńskiego (kapitan), Jarosława Zyskowskiego, Pawła Leończyka i Michała Nowakowskiego. Niewykluczone, że w najbliższym czasie będzie starał się o pozyskanie kolejnego gracza z polskim paszportem.

ZOBACZ WIDEO Kuriozalny "swojak", Inter Mediolan na łopatkach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: