Kamil Łączyński: Mecze kadry we Włocławku to świetny pomysł

- Mecze reprezentacji Polski we Włocławku to świetny pomysł. Kibice tworzą znakomitą atmosferę, która niesie nas do jeszcze lepszej gry - mówi Kamil Łączyński, który na co dzień jest zawodnikiem Anwilu.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Kamil Łączyński Materiały prasowe / KoszKadra / Andrzej Romański / Kamil Łączyński
Mecz Polaków, mimo mało atrakcyjnego rywala, przyciągnął do sporo kibiców, którzy stworzyli świetną atmosferę. Wybór Włocławka jako gospodarza meczu eliminacji do MŚ chwalą sami koszykarze, którzy dobrze czują się w Hali Mistrzów.

- Mecze reprezentacji Polski we Włocławku to świetny pomysł. Kibice tworzą znakomitą atmosferę, która niesie nas do jeszcze lepszej gry. Chciałoby się, każde spotkanie kadry tak wyglądało - uważa Kamil Łączyński.

To on dostał największą owację z trybun. Nic w tym dziwnego - na co dzień występuje w koszulce miejscowego Anwilu. Włocławscy kibice w trakcie spotkania kilka razy skandowali jego nazwisko. - To super uczucie, gdy grasz z orzełkiem na piersi i kibice skandują twoje nazwisko. Doping fanów był świetny - mówi koszykarz.

- Zawsze z wielką chęcią przyjeżdżam do Włocławka na mecze ligowe. Kibice tworzyli spektakle na trybunach. Ich doping niesie drużynę. Tak samo jest w trakcie meczów reprezentacji - cieszy się Mike Taylor, trener polskiej kadry.

ZOBACZ WIDEO: FC Barcelona z Pucharem Króla!

Jego podopieczni nie mieli problemów z pokonaniem Kosowa (90:62). Polacy przez całe spotkanie kontrolowali sytuację, nie pozwalając rywalom na rozwinięcie skrzydeł. - Przed meczem zdawaliśmy sobie sprawę, że kluczową kwestią będzie powstrzymanie Dardana Berishy. Myślę, że dobrze wywiązaliśmy się z tego zadania, zwłaszcza na początku meczu. Gruszecki, Zamojski dobrze go bronili - podkreśla Łączyński.

Gracz Anwilu nie wpada jednak w hurraoptymizm z powodu wysokiej wygranej z Kosowem. Przyznaje, że z Węgrami tak łatwo nie będzie. Tym bardziej, że rywale w piątek twardo walczyli z Litwą - przegrali finalnie tylko pięcioma punktami. - Trzeba pamiętać o tym, że to tylko Kosowo. Naszym głównym celem w tym okienku jest mecz z Węgrami. Jeśli zagramy z dużym zaangażowaniem w ataku i w obronie od samego początku, to myślę, że jesteśmy w stanie wygrać trzeci mecz w tych eliminacjach - tłumaczy Łączyński.


Czy Włocławek jest idealnym miescem do rozgrywania meczów polskiej reprezentacji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×