Afera w koreańskiej koszykówce. Gwiazda ligi odchodzi

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Koszykówka
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Koszykówka

Trudno uwierzyć w doniesienia azjatyckich mediów. W nowym sezonie Koreańskiej Ligi Koszykówki zabraknie największej gwiazdy rozgrywek, Davida Simona. Powód absencji 36-letniego Amerykanina jest absurdalny.

W tym artykule dowiesz się o:

Szefowie ligi zakazali gry koszykarzom, którzy mierzą więcej niż dwa metry. Dlatego od nowego sezonu David Simon (203 centymetry wzrostu) nie będzie mógł reprezentować barw Anyang KGC, ani innego koreańskiego klubu w ekstraklasie.

Przepis jest kontrowersyjny i już wzbudza duży sprzeciw fanów. Według koreańskich dziennikarzy, kibice stracili cierpliwość do Kim Young-ila, komisarza tamtejszej ligi koszykówki.

Nie przekonują ich argumenty, że zmiany wprowadzono, ponieważ spada popularność rozgrywek (coraz mniej fanów przychodzi na mecze i ogląda je w telewizji) oraz by kluby patrzyły na potencjalnych zawodników pod względem umiejętności, a nie warunków fizycznych.

Kibice twierdzą, że nowy przepis spowoduje, że liga będzie wyglądała dziwnie i wcale nie zwiększy się jej popularność.

Restrykcyjny przepis dotyczy nie tylko Simona. Z rozgrywkami będą musieli pożegnać się także inni wysocy koszykarze jak Charlesa Rhodes z Jeonju KCC i Rod Benson z Wonju Dongbu Promy.

Kibice najbardziej będą jednak tęsknić za Simonem. W sezonie 2017/2018 jego zdobycze punktowe imponowały. Średnio w jednym meczu zdobywał 25,68 punktu.

ZOBACZ WIDEO Pewna wygrana Banvitu, 12 punktów Damiana Kuliga

Komentarze (0)