Pomarańczowe kapitalnie zaczęły, ale potem to one musiały gonić wynik. Na finiszu trójkę na miarę wygranej i awansu trafiła Miljana Bojović i w Polkowicach zapanował szał radości.
Biała Gwiazda ponownie miała akcję i rzut na remis i być może dogrywkę. W Krakowie dwukrotnie w takich sytuacjach spudłowała Leonor Rodríguez. Tym razem nie trafiła Tamara Radocaj i Wisła CanPack przegrała trzeci mecz półfinałów niemal w identycznych okolicznościach.
Początek meczu nie zapowiadał takiej końcówki. CCC rozpoczęło od prowadzenia 17:4 i krakowianki na początku po prostu nie istniały. Z biegiem czasu zaczęły się jednak budzić i... w drugiej kwarcie straciły zaledwie pięć punktów, a do szatni na przerwę schodziły prowadząc 29:26.
Po zmianie stron trwała walka kosz za kosz i niemal pewne już było, że rozstrzygnięcie zapadnie w ostatnich sekundach. Ostatecznie trójka Bojović na 20 sekund przed końcem wyjaśniła sprawę, a zawodniczki CCC mogły cieszyć się z sukcesu i awansu do finału.
Największy udział w triumfie CCC miała Alysha Clark. MVP rundy zasadniczej co prawda miała problemy ze skutecznością (5/14 z gry), ale skompletowała w statystykach double-double na poziomie 15 punktów i 12 zbiórek.
Pomarańczowe muszą poczekać na finałowego rywala, bowiem w drugiej parze Ślęza Wrocław prowadzi 2:1 z Artego Bydgoszcz.
CCC Polkowice - Wisła CanPack Kraków 57:53 (21:12, 5:17, 14:11, 17:13)
CCC: Alysha Clark 15 (12 zb), Temi Fagbenle 12 (10 zb), Miljana Bojović 11, Weronika Gajda 8, Angelika Stankiewicz 4, Magdalena Leciejewska 3, Artemis Spanou 2, Lauren Ervin 2, Antonija Sandrić 0, Karolina Puss 0.
Wisła CanPack: Maurita Reid 16, Cheyenne Parker 16, Magdalena Ziętara 6, Leonor Rodriguez 5, Sonja Greinacher 6, Giedre Labuckiene 2, Tamara Radocaj 2, Katarzyna Suknarowska-Kaczor 0.
stan rywalizacji: 3:0 dla CCC Polkowice, awans CCC Polkowice
ZOBACZ WIDEO FC Barcelona znów traci punkty. Rezerwowi nie dali radę Celcie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]