Łukasz Koszarek: Koniec dominacji. To przegrany sezon

Newspix / Tomasz Browarczyk / Na zdjęciu: Łukasz Koszarek
Newspix / Tomasz Browarczyk / Na zdjęciu: Łukasz Koszarek

Ten mecz jest świetnym podsumowaniem tego sezonu. Zabrakło czegoś, co sprawiłoby, że gralibyśmy cały czas na tym samym poziomie. To koniec naszej dominacji, sezon jest przegrany - mówi Łukasz Koszarek, kapitan Stelmetu Enei BC Zielona Góra.

[b]

Karol Wasiek, WP SportoweFakty (rozmawiał i notował): Dlaczego Stelmet Enea BC nie zagra w finale, mimo że w połowie czwartej kwarty miał 19 punktów przewagi?[/b]

Łukasz Koszarek, kapitan Stelmetu Enei BC Zielona Góra: Przez ponad 30 minut graliśmy bardzo dobrą koszykówkę. Realizowaliśmy założenia, byliśmy lepszym zespołem.

Później mieliśmy problemy z rozbiciem obrony na całym boisku. Do tego doszły kłopoty z rotacją. Pewnie teraz inaczej byśmy to wszystko rozegrali, ale jakie to ma znaczenie?

Wydawało się, że właśnie w takich momentach nieocenione będzie wasze ogromne doświadczenie. To miał być atut Stelmetu w tej serii.

Tylko że oprócz doświadczenia trzeba coś jeszcze... Był problem z przeprowadzeniem piłki na pole ataku. Popełniliśmy za dużo prostych błędów. Za szybko uwierzyliśmy, że ten mecz jest wygrany.

Hosley był niesamowity w czwartej kwarcie.

Pokazał niesamowitą klasę. Był świetny w ataku, ale i w obronie. Później dołączył do niego Almeida, który trafiał rzuty z bardzo trudnych pozycji.

Ten mecz chyba jak cały sezon?

To jest świetne podsumowanie tego sezonu, w którym przeplataliśmy świetne występy z bardzo słabymi. Tak jak właśnie w tym meczu. Trzeba sobie powiedzieć wprost, że czegoś nam zabrakło, żeby grać cały czas na tym samym, dobrym poziomie.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: brutalne zagranie na boisku. Kopniak w twarz!

W szatni były krzyki czy grobowa cisza?

A co można powiedzieć po takim meczu? Była grobowa cisza.

Z kolei na parkiecie po końcowym gwizdku rozpoczęła się prawdziwa fiesta. Widać, że Włocławek jest głodny sukcesów.

Tak. Można powiedzieć, że radość niczym z boisk piłkarskich.

Brak awansu do finału oznacza przegrany sezon Stelmetu Enei BC?

Na pewno.

Na walkę o brąz starczy motywacji?

Nie oszukujmy się: będzie trudno się zebrać.

Co dalej ze Stelmetem? Rewolucja w składzie?

To koniec naszej dominacji. Myślę, że mieliśmy kilka dobrych lat. Teraz na pewno coś się wydarzy, ale co? To nie ja będę o tym decydował. Te pytania należy skierować do pana Janusza Jasińskiego.

Zobacz inne teksty autora

Komentarze (21)
avatar
Szymon141
25.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Jedyne co przychodzi na myśl to za pewne zdobycie tytułu i to nie tylko w ostatnim meczu " drużyna frajerów ", bo były frajerskie porażki, brak ambicji i motywacji. Mecz z anwilem to dopełnie Czytaj całość
avatar
Muszkieter
22.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Najwazniejsze aby wyje..ć Hrycaniuka a sciagnac jakiegos centra z prawdziwego zdarzenia. Dziadków trzeba sie pozbyc. Zostawilbym ostatecznie Savovica i Dragicevica oraz Zamoja. Ewentualnie Kosz Czytaj całość
avatar
ryba1985
22.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"A co to jest ten Anwil"??
Karma wraca, ale wierzę, że wrócicie w następnym sezonie silniejsi tak jak My :) 
avatar
MIDŻOŁ
22.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nic nie trwa wiecznie Panie Koszarek 
avatar
Gruener Veltliner
22.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Może się zabawimy w menedżera? Kogo z dziejszego składu fajnie byłoby mieć nadal w przyszłym roku? Kogo potrzeba z zewnątrz? Według mnie: Koszarek, Dragicević, Savović, Gecevicius. Potrzeba: tr Czytaj całość