W niedzielę informowaliśmy o tym, że Robert Lowery jest o krok od podpisania umowy z Polskim Cukrem. W poniedziałek toruński klub potwierdził nasze doniesienia - 30-letni Amerykanin podpisał roczną umowę.
Torunianie rozważali inne kandydatury (m.in. Scott Machado, Ken Brown, Aaron Johnson), ale ostatecznie wybór padł na Roberta Lowery'ego. To dość uznane nazwisko na europejskim rynku.
Swoją przygodę z koszykówką na Starym Kontynencie rozpoczął w 2010 roku. Jego pierwszym klubem był niemiecki Saar-Pfalz Braves, później występował w łotewskim Vef Ryga, Albie Berlin, Astanie, a ostatnio grał w II lidze tureckiej.
W zespole Antalyaspor koszykarz przeciętnie notował 16,7 punktu, 5,8 asysty i 5,4 zbiórki. Został wybrany do pierwszej piątki fazy zasadniczej. Jego zespół odpadł w pierwszej rundzie play-off. Mimo wszystko to był udany sezon w jego wykonaniu.
Z tym transferem są wiązane w Toruniu duże nadzieje. Ma on godnie zastąpić Glenna Cosey'a, który przeniósł się do ligi koreańskiej. Lowery jest pierwszym nowym koszykarzem w ekipie Dejana Mihevca. Do zespołu dołączy jeszcze jeden obcokrajowiec (rzucający obrońca).
W poniedziałek drużyna rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. Torunianie będą trenować na własnych obiektach.
Już dzisiaj przygotowania do nowego sezonu rozpoczyna zespół @TwardePierniki. Taki szybki start jest związany z występem w eliminacjach Ligi Mistrzów (Tsmoki Mińsk - 20 i 22 września). #plkpl #charlesinfo
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) 6 sierpnia 2018
ZOBACZ WIDEO Trudne momenty podczas ataku Bargiela na K2. Płonący kombinezon, problemy zdrowotne, zamieć