Stelmet Enea BC wygrał pierwszy sparing. Obiecujące debiuty Hassella i Starksa

PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: Boris Savović
PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: Boris Savović

Pierwszy test Stelmetu Enea BC Zielona Góra zakończył się okazałym zwycięstwem. W Lesznie podopieczni Igir Jovovica pewnie ograli Jamalex Polonię 1912 103:70. Mocno w drużynę weszli Frank Hassell i Markel Starks.

Zielonogórzanie wygrali bardzo pewnie prowadząc od pierwszych minut. Trener Igor Jovović rozpoczął "piątką" z Markelem Starksem zamiast Łukasza Koszarka.

Amerykański rozgrywający na tle pierwszoligowca spisał się doskonale. Pojedynek zakończył z dorobkiem 23 oczek wykorzystując 9 z 12 rzutów z gry (w tym 5 z 7 zza łuku). Równie dobrze wypadł debiut Franka Hassella. Popularny "Czołg" był poza zasięgiem podkoszowych Polonii i zaliczył double-double w postaci 24 punktów i 12 zbiórek.

W pierwszych minutach zielonogórzanie konsekwentnie dogrywali pod kosz, gdzie defensywa Polonii nie miała odpowiedzi na zatrzymanie Hassella i Borisa Savovicia. Duet ten już do przerwy miał na swoim koncie 26 punktów. Z obwodu trójkami popisywał się Starks i Stelmet Enea BC spokojnie budował przewagę.

Gospodarze nieco postraszyli faworyta po przerwie, ale odpowiedź była natychmiastowa, a trójka Jarosława Mokrosa równo z końcową syreną trzeciej kwarty była ozdobą meczu. Potem trwała już dominacja 4. zespołu ostatniego sezonu Energa Basket Ligi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany piłkarz rapuje. Teledysk ma już ponad milion odsłon

Jovović grał całym składem, a swoje szanse dostali m.in. Kacper Traczyk oraz Kacper Mąkowski. Spokojne 19 minut dostał Michał Sokołowski, a w składzie zabrakło Edo Muricia. Zielonogórzanie zaliczyli 62 procent skuteczności rzutów z gry. W "Trapezie" doskonale czuli się też na dystansie trafiając 12 z 19 prób zza łuku.

Po stronie pokonanych najskuteczniejszy okazał się Kamil Chanas. Były zawodnik Stelmetu Enei BC zaliczył 15 punktów (7/16 z gry).

Jamalex Polonia 1912 Leszno - Stelmet Enea BC Zielona Góra 70:103 (20:30, 20:25, 21:24, 9:24)
Jamalex Polonia 1912:

Kamil Chanas 15, Stanfred Sanny 13, Tomasz Ochońko 12, Marc Oscar-Sanny 12, Radosław Trubacz 7, Szymon Milczyński 5, Adam Nawrocki 3, Adam Kaczmarzyk 3, Mateusz Stawiak 0, Michał Samolak 0, Adrian Mroczek-Truskowski 0.

Stelmet Enea BC: Frank Hassell 24 (12 zb), Markel Starks 23, Boris Savović 17, Przemysław Zamojski 14, Jarosław Mokros 9, Michał Sokołowski 6, Filip Matczak 4, Łukasz Koszarek 4, Kacper Traczyk 2, Kacper Mąkowski 0, Adam Hrycaniuk .

Komentarze (14)
avatar
Henryk
25.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ano, Zastal na początek sezonu pohasał trochę, poczekajmy więc na następne mecze. 
Gabriel G
25.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wyjściowa piątka bez Koszara to plus dla nowego trenera. Mimo wielkich zasług Łukasza dla klubu z Zielonej uważam, że już w ubiegłym sezonie powinien być zmiennikiem. Z całym szacunkiem. 
avatar
dziadek60
24.08.2018
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
No i fajnie. Teraz tak samo rozjechać CSKA Moskwa i będzie git. 
avatar
FALUBAZ-ŻARY
24.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ja rozumiem że to tylko sparing , siła ataku pewnie będzie niezła , jednak obrona...? Mimo test meczu wolałbym wynik 70-40 ! Czasy Filipovskiego chyba jednak nie wrócą ! 
avatar
Maciek Wojtkowiak
24.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co z Edo? Zostaje odchodzi? Bestia bez punktów