BM Slam Stal jeszcze się wzmocniła. Blake Hamilton u wicemistrzów Polski

Utalentowany Amerykanin, 23-letni Blake Hamilton, zasila drużynę BM Slam Stali. Wicemistrzowie Polski zakończyli budowę składu z dużym przytupem.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski
drużyna BM Slam Stali Newspix / Tomasz Browarczyk / Na zdjęciu: drużyna BM Slam Stali

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski znów zaskoczyła koszykarskie środowisko. Wicemistrzowie Polski pokusili się bowiem o jeszcze jedno wzmocnienie składu. Do
żółto-niebieskich dołączył Blake Hamilton, 23-letni Amerykanin o dużym i wciąż nieodkrytym potencjalne. Przed nim drugi rok na zawodowych parkietach, swój debiutancki spędził w łotewskim zespole BK Ventspils.

Hamilton mierzy 198 centymetrów wzrostu, może występować zarówno na pozycji rzucającego obrońcy, jak i niskiego skrzydłowego. Kapitalnie spisywał się w lidze NCAA, gdzie przez dwa lata reprezentował barwy uczelni Buffalo. W sezonie 2016/2017 notował średnio na mecz 17,5 punktu, 6,2 zbiórki oraz 4,4 asysty! To wszystko w niewiele ponad 30 minut, które spędzał średnio na parkiecie w 32 występach. Amerykanin trafiał przy tym blisko dwa rzuty za trzy, notując w tym elemencie skuteczność na poziomie 37-procent.

Jak udało się nam ustalić, pozyskaniem Blake'a Hamiltona mocno zainteresowany był także Stelmet Enea BC Zielona Góra. Drużyna z Winnego Grodu do końca liczyła się w walce o jego osobę, ale ten ostatecznie zdecydował się na występy dla wicemistrzów Polski. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że ten zawodnik zdecydował się wybrać BM Slam Stal - mówi prezes żółto-niebieskich, Paweł Matuszewski. "To klasowy zawodnik, którym interesowało się wiele europejskich klubów. Miał też propozycje z czołowych polskich zespołów. Wszystko jednak zakończyło się w dobry sposób dla nas" - czytamy na oficjalnej stronie Stalówki.

Jeśli Hamilton jeszcze rozwinie swój potencjał, ma szansę zostać gwiazdą Energa Basket Ligi. Trzeba także dodać, że skład BM Slam Stali robi wrażenie. Jej obwód, to Daniel Szymkiewicz, Michaelyn Duane Scott, Michał Chyliński, Przemysław Żołnierewicz, Łukasz MajewskiMichał Kierlewicz, a teraz także Blake Hamilton. Pod koszem są natomiast Michał Nowakowski, Danilo Tasić, Witalij Kowalenko, Dominik Grudziński oraz MVP z 2017 roku, środkowy Shawn King.

- Blake to zawodnik o sporych możliwościach, który jest jednocześnie graczem bardzo wszechstronnym. Może grać na kilku pozycjach. Właśnie takiego zawodnika szukaliśmy do naszej drużyny - mówi trener Wojciech Kamiński, który przebywa obecnie na zgrupowaniu kadry Polski. Warto dodać, że Hamilton w swoim ostatnim roku zdobywał w zespole BK Ventspils średnio na spotkanie 10,2 punktu, 6,0 zbiórki, 2,8 asysty i 1,9 przechwytu. Ma za sobą także 13 meczów w Lidze Mistrzów.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 90. Urszula Radwańska: Potrzebowałyśmy z Agą odciąć się od taty. To była dobra decyzja
Czy Blake Hamilton będzie gwiazdą Energa Basket Ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×