Latem 34-letni Marcin Gortat został wymieniony z Washington Wizards do Los Angeles Clippers. W swoim 12. sezonie w NBA łodzianin zapowiada walkę o szacunek i byt w najlepszej koszykarskiej lidze świata (za rok Polak trafi bowiem na rynek wolnych agentów, więc zbliżający się sezon będzie dla niego kluczowym).
Doc Rivers, trener LA Clippers, jest jednak spokojny o formę naszego środkowego. Szkoleniowiec, który w 2008 r. zdobył mistrzostwo NBA z Boston Celtics, jest przekonany o tym, że Gortat będzie mocnym punktem jego drużyny.
- Marcin jest zawodnikiem o dokładnie takiej charakterystyce, jakiej tej drużynie brakowało. Gdy jeszcze pracowałem w Bostonie, wielki Rod Auerbach przychodził do mojego gabinetu i domagał się: "Ściągnij mi prawdziwego zadymiarza!". Marcin jest takim właśnie zadymiarzem! Znakomitym zadymiarzem - ocenił amerykański trener w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".
Trener roku NBA z 2000 r. podkreślił, że Gortat jest wszechstronnym zawodnikiem o dużych umiejętnościach i wiąże z nim duże nadzieje. - Gortat potrafi wiele rzeczy. Dobrze podaje, zbiera, stawia zasłony... Przede wszystkim ma jednak rzadki talent do robienia zadym na parkiecie. Ma w sobie ten ogień, którym może rozpalić cały zespół - podsumował 56-latek.
73. sezon NBA rozpocznie się we wtorek, 16 października (w Polsce w nocy z wtorku na środę). LA Clippers swój pierwszy mecz rozegrają z Denver Nuggets (w środę, 17 października).
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Brazylijczyk został zapytany o polskich kibiców. Aż mu się oczy zaświeciły