Euroliga: niewykorzystana szansa Wisły CanPack i "tylko" remis w Grecji
Wisła CanPack Kraków mogła przywieźć doskonały wynik z Grecji. Mogła, gdyby nie fatalna czwarta kwarta. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka ostatecznie zremisowały z Olympiakosem Pireus 63:63 i w rewanżu sprawa awansu jest otwarta.
WP SportoweFakty
/ Krzysztof Porębski
/ Na zdjęciu: Leonor Rodriguez
W 27 minucie Wisła CanPack prowadziła rekordowo różnicą aż 16 punktów (49:33), ale gospodynie jeszcze przed końcem tej części odrobiły sześć "oczek".
Krakowianki zupełnie stanęły w ataku i wynik zaczął uciekać. Po trójce Pinelopi Pavlopoulou Olympiakos prowadził już nawet 59:55. W końcówce na szczęście z pomocą przyszły rzuty z dystansu. Zza łuku trafiły kolejno Maria Conde i Leonor Rodriguez, a pojedynek zakończył się ostatecznie wynikiem remisowym.
Wspomniane Hiszpanki okazały się najskuteczniejszymi koszykarkami Wisły CanPack notując na swoim koncie po 14 punktów. Double-double skompletowała z kolei Jordin Canada, jednak liczba 7 strat przy jej nazwisku wygląda źle.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Sampdoria wypunktowała Atalantę. Świetne zagrania Bereszyńskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Rewanżowe spotkanie w Krakowie rozegrane zostanie w piątek o godzinie 18:30. Triumfator tej pary trafi ostatecznie do grupy B Euroligi, gdzie czekają już m.in. takie drużyny, jak Dynamo Kursk, Fenerbahce Stambuł czy Hatay BB.
Olympiakos Pireus - Wisła CanPack Kraków 63:63 (17:19, 12:13, 12:19, 22:12)
Olympiakos: Aikaterina Sotiriou 12, Pinelopi Pavlopoulou 12, Lykendra Johnson 10, Jessica Thomas 10, Evdokia Stamati 8, Anna Spyridopoulou 6, Mirna Mazić 5, Maria Aftezi 0, Afroditi Kosma 0.
Wisła CanPack: Leonor Rodriguez 14, Maria Conde 14, Mercedes Russell 12, Jordin Canada 10 (10 as), Maria Araujo 7, Sabina Oroszova 6, Bozica Mujović 0, Anna Jakubiuk 0, Klaudia Niedźwiedzka 0.
