Słodka zemsta Karolaka, Legia Warszawa ograła Trefl w Sopocie

Materiały prasowe / Piotr Koperski (legiakosz.com) / Na zdjęciu: Jakub Karolak (nr 3)
Materiały prasowe / Piotr Koperski (legiakosz.com) / Na zdjęciu: Jakub Karolak (nr 3)

Jakub Karolak w wielkim stylu wrócił do Sopotu. Aktualny rzucający Legii Warszawa rozegrał najlepszy mecz w sezonie, a ekipa ze stolicy pokonała Trefl 92:86. To kolejna niespodzianka sprawiona przez podopiecznych Tane Spaseva.

Jakub Karolak dwa ostatnie sezony spędził właśnie w drużynie Trefla Sopot - teraz broni barw Legii i w Trójmieście przypomniał się fanom z najlepszej strony będąc jednym z głównych autorów wygranej Legii.

25-letni rzucający zaliczył 22 punkty trafiając m.in. pięciokrotnie zza łuku. Lepszy był tylko Omar Prewitt, autor 25 "oczek", z których 20 zdobył po przerwie.

Legia, która miała bić się o utrzymanie, ma już dodatni bilans w ligowej tabeli (3 zwycięstwa i 2 porażki). Po sensacyjnej wygranej nad Kingiem Szczecin, teraz przyszła kolej na następną niespodziankę. Triumf w Sopocie rodził się w bólach, ale finisz w wykonaniu ekipy Tane Spaseva był piorunujący.

Trefl dobrze zaczął, bo nie do zatrzymania był Vernon Taylor. Sopocianie długo prowadzili, a w trzeciej kwarcie po trójce wspomnianego Taylora było nawet 50:39 dla gospodarzy. Wtedy Legia rzuciła się do odrabiania strat i po akcji 2+ Mariusza Konopatzkiego warszawiacy tracili dwa "oczka" przed decydującą częścią.

Kluczowe minuty goście rozpoczęli od dwóch "trójek" - łącznie w tej części trafili pięć rzutów z dystansu. Trzy minuty przed końcem Trefl tracił już osiem punktów do gości, ale dwoma celnymi rzutami zza  łuku popisał się Łukasz Kolenda.

Królem końcówki okazał się Karolak. Najpierw trafił zza linii 6,75, potem popisał się przechwytem, a Prewitt po jego asyście wsadem zamknął mecz. Trefl tym samym przegrał swój czwarty mecz w sezonie na pięć rozegranych spotkań.

Trefl Sopot - Legia Warszawa 86:92 (25:19, 15:16, 21:24, 25:33)

Trefl: Vernon Taylor 28, Ian Baker 15, Łukasz Kolenda 12, Milan Milovanović 11, Paweł Leończyk 9, Damian Jeszke 7, Grzegorz Kulka 4.

Legia: Omar Prewitt 25, Jakub Karolak 22, Michał Kołodziej 12, Mariusz Konopatzki 10, Patryk Nowerski 8, Rusłan Patiejew 8, Sebasitan Kowalczyk 7, Mo Soluade 0, Roman Rubinsztejn 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 25 5 2575 2393 55
2 Arriva Polski Cukier Toruń 30 24 6 2678 2413 54
3 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 24 6 2707 2410 54
4 Anwil Włocławek 30 22 8 2728 2460 52
5 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2577 2344 50
6 MKS Dąbrowa Górnicza 30 17 13 2501 2514 47
7 King Szczecin 30 15 15 2565 2527 45
8 Legia Warszawa 30 15 15 2369 2396 45
9 SKS Starogard Gdański 30 13 17 2711 2744 43
10 Polski Cukier Start Lublin 30 13 17 2514 2525 43
11 HydroTruck Radom 30 11 19 2348 2543 41
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2468 2669 41
13 PGE Spójnia Stargard 30 9 21 2357 2551 39
14 AZS Koszalin 30 8 22 2421 2655 38
15 Trefl Sopot 30 7 23 2493 2598 37
16 Miasto Szkła Krosno 30 6 24 2438 2708 36

ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek znalazł się na ustach całego świata. "Ta historia nie zniknie już nigdy" [1/2]

Komentarze (4)
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
3.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Legia będzie w play-off w tym roku.