Niechlubna tradycja podtrzymana. AZS zwalnia trenera w trakcie sezonu

Newspix / Piotr Kieplin / PressFocus / Na zdjęciu: Dragan Nikolić
Newspix / Piotr Kieplin / PressFocus / Na zdjęciu: Dragan Nikolić

Działacze AZS-u Koszalin na przestrzeni ostatnich lat zmieniają trenerów "jak rękawiczki". Teraz pracy na tym stanowisku nie dokończy Dragan Nikolić. Serba tymczasowo zastąpi Rafał Frank, który pełnił rolę jego asystenta.

Czarę goryczy przelała porażka AZS-u w piątkowym spotkaniu z Anwilem Włocławek (76:91). Dla koszalinian była to już szósta przegrana w obecnym sezonie.

Zmiany w zespole musiały nastąpić, bo fatalne wyniki to jedno, ale wiele do życzenia pozostawiał także styl gry. Działacze AZS-u postanowili rozstać się z dotychczasowym szkoleniowcem, Draganem Nikoliciem.

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, tymczasowym trenerem AZS-u zostanie Rafał Frank, który poprowadzi również drużynę w piątkowym meczu przeciwko TBV Start Lublin.

Wydaje się więc, że zmiana na stanowisku trenera jest przesądzona, a klub dogrywa szczegóły rozwiązania kontraktu. O tym, kto może zastąpić Nikolicia na stałe dowiemy się więc prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. W gronie kandydatów wymienia się wspomnianego wcześniej Franka, ale także Marka Łukomskiego.

Warto odnotować, że sezon 2007/2008 był ostatnim, w którym działacze koszalińskiego AZS-u nie zdecydowali się na zmianę szkoleniowca w trakcie rozgrywek. Wówczas drużynę prowadził Dariusz Szczubiał, a jego asystentem był Leszek Doliński, który teraz pełni rolę... prezesa kubu.

ZOBACZ WIDEO: Fajdek o mały włos nie zabił trenera. "Gdyby nie wstał, skończyłoby się zgonem"

Źródło artykułu: