Energa Basket Liga. Było zainteresowanie, ale na tym się skończyło. Logan i Lawal nie dla polskich klubów

Ekspert o Gortacie: Poradziłby sobie w Warriors

Sporo się dzieje w ostatnim czasie na rynku transferowym w Energa Basket Lidze. Najbogatsze kluby zbroją się przed najważniejszą częścią sezonu. Karuzelę transferową zespołów z TOP4 rozpoczął Polski Cukier Toruń, który zakontraktował Damiana Kuliga.

Następnie ruch na rynku transferowym wykonała Arka Gdynia, która podpisała umowę z Marcusem Ginyardem. Na dniach klub ma ogłosić także transfer Bartłomieja Wołoszyna.

Wzmocnił się także Anwil Włocławek. Przedstawiciele mistrza Polski ponownie sięgnęli po Ivana Almeidę, który w minionym sezonie był jedną z najjaśniejszych postaci w całej lidze. Kontrakt z klubem z Włocławka podpisał także Aleksander Czyż. Na transfery bezpośrednich rywali odpowiedział także Stelmet Enea BC. Przedstawiciele zielonogórskiego klubu swoją decyzją mocno zaskoczyli koszykarskie środowisko. Pozyskano bowiem Quintona Hosley'a.

ZOBACZ WIDEO Michael Ballack radzi Lewandowskiemu: Rób swoje!

Zobacz także: "Almeidę wszyscy znają, Czyż jest tajemnicą" - kapitan Anwilu komentuje zmiany w składzie

To jednak nie koniec ruchów w zielonogórskim klubie. Stelmet planuje wzmocnić strefę podkoszową. Na tapecie był Shane Lawal, 32-letni Nigeryjczyk (ma amerykański paszport), który może pochwalić się bardzo bogatym CV. Koszykarz występował m.in. w Dinamo Sassari, Barcelonie czy Avellino. Strony prowadziły zaawansowane rozmowy, ale ostatecznie Lawal wylądował w Libanie. Tam w zespole Homenetmen Beirut zagra razem z... Walterem Hodge'em, byłą gwiazdą Stelmetu Enei BC.

Na ostatniej konferencji prasowej Janusz Jasiński odniósł się do sprawy z Lawalem. Zabawnie stwierdził: Gdybym chciał powiedzieć z kim rozmawialiśmy, to najpierw trzeba byłoby wszystkim zaparzyć dobrą kawę i zarezerwować kolejne dwie i pół godziny!

W Energa Basket Lidze nie zagra także David Logan. Wiemy, że najbogatsze kluby pytały agenta 36-letniego zawodnika o cenę i chęć powrotu do Polski. Amerykanin, który posiada polski paszport, rzucił dość zaporową cenę, dając do zrozumienia, że nie jest za bardzo chętny do gry na polskich parkietach. Z najnowszych informacji wynika, że koszykarz związał się umową z II-ligowym włoskim klubem De'Longhi Treviso. W przeszłości Logan z powodzeniem występował w Polpharmie, PGE Turowie i Asseco Prokomie.

Zobacz także: Energa Basket Liga. Dwa lata w niebycie. Heroiczna walka Olka Czyża o powrót na boisko