LEGA Basket: Trenerska karuzela we Włoszech
Mimo trwającego jeszcze sezonu włoskiej LEGA Basket, GMAC Bolonia, La Fortezza Bolonia, Benetton Treviso i Scavolini Pesaro rozpoczęli kompletowanie składu na przyszłoroczne rozgrywki od zakontraktowania trenerów.
Nowy trener GMAC
Pierwszym szkoleniowcem, który zmienił miejsce pracy po minionym sezonie LEGA Basket został Alessandro Finelli, który poprzednie rozgrywki spędził w Montegranaro, gdzie dyrygował zespołowi Premiaty. Jego drużyna nie odniosła jednak znaczącego sukcesu w rozgrywkach ligi włoskiej i zakończyła je na 12 miejscu w tabeli.
Nowym miejscem pracy tego szkoleniowca będzie drużyna GMAC Bolonia, która sezonu 2008/2009 nie zaliczy do udanych. Co więcej, odniosła ona sporą porażkę, gdyż w samej końcówce sezonu grała fatalnie i ostatecznie nie zobaczymy jej w przyszłym roku w najwyższej klasie rozgrywkowej we Włoszech.
Finelli zastąpi na stanowisku pierwszego trenera Cesare Pancotto, który zmarnował całkiem spory potencjał drużyny i nie utrzymał jej w LEGA Basket. W ekipie GMAC grali m.in. tacy koszykarze jak Dalibor Bagaric, Gregor Fucka, czy Lazaros Papadopoulos. To jednak nie wystarczyło do odniesienia sukcesu.
Lardo przejdzie do La Fortezzy
Lino Lardo najprawdopodobniej będzie nowym szkoleniowcem innego zespołu z Bolonii - La Fortezzy. Bolończycy zakończyli miniony sezon w fatalnym stylu, ponieważ nie przebrnęli nawet pierwszej rudny play-off. Zważywszy na ich postawę w trakcie sezonu zasadniczego było to sporym rozczarowaniem, gdyż La Fortezza długo plasowała się na drugiej pozycji w tabeli.
Lardo natomiast prowadził zespół Solsonici Rieti, która rzutem na taśmę utrzymała się w LEGA Basket. Jeszcze przed ostatnią kolejką ekipa z Rieti zajmowała przedostatnie miejsce w tabeli, które oznaczało spadek do LEGA Due, jednak lepszy bilans bezpośrednich spotkań z GMAC Bolonia spowodował, że to właśnie ten zespół opuścił szeregi pierwszoligowców.
Wcześniej doświadczony Włoch pracował m.in. w Mediolanie, gdzie w latach 2004-2006 prowadził drużynę Olimpii, z którą w sezonie 2005/06 zdobył wicemistrzostwo kraju. Po tym przeniósł się do Rieti, gdzie przez trzy sezony trenował koszykarzy Solsonici, aż do obecnych rozgrywek, nie odnosząc jednak większych sukcesów.
Mahmudi zostanie w Treviso
Kilka dni po zakończeniu sezonu dla Benettonu Treviso, władze tego klubu zaproponowały przedłużenie kontraktu dla dotychczasowego szkoleniowca tego zespołu - Oktaya Mahmudiego na kolejne trzy lata. Turek przybył do Włoch w 2007 roku, po tym jak przez siedem lat był pierwszym trenerem Efesu Pilsem Stambuł.
Mahmudi w sezonie zasadniczym osiągnął z Benettonem wynik na poziomie 18 zwycięstw i 12 porażek. To dało mu czwarte miejsce w tabeli i przewagę parkietu w pierwszej rundzie play-off w rywalizacji z La Fortezzą Bolonia. Przewagę, która jak się okazało, dała drużynie z Treviso półfinał włoskich rozgrywek. W nich jednak Montepaschi okazało się za silne.
Mahmudi w przeszłości zdobył cztery mistrzostwa Turcji z Efesem Pilsen i tyle samo krajowych pucharów. Dwa razy dochodził z zespołem do ćwierćfinałów w rozgrywkach Euroligi. Po objęciu stanowiska w Treviso został uznany w sezonie 2007/08 szkoleniowcem roku w rozgrywkach Eurocup.
Sacripanti przenosi się do Caserty
Stefano Sacripanti będzie nowym trenerem zespołu Eldo Caserta. 39-letni Włoch podpisał z klubem dwuletni kontrakt i przez dwa najbliższe sezony będzie kierował drużyną Eldo, która w minionych rozgrywkach wygrała 11z 30 spotkań i zajęła dopiero 13 miejsce w szesnastozespołowej tabeli LEGA Basket.
Sacripanti do tej pory trenował zespół Scavolini Pesaro i awansował z tą drużyną do fazy play-off. Przez większą część sezonu zasadniczego Scavolini zajmowało miejsca tuż za pierwszą ósemką, jednak dobra końcówka pierwszej rundy tego sezonu spowodowała, że drużyna z Pesaro znalazła się w play-off.
Nowy trener Eldo Caserta rozpoczął swoją karierę w Cantu, gdzie z drużyną NGC osiągnął bilans 11-12 i przez siedem następnych lat zdobywał doświadczenie w tym klubie. Przed rozgrywkami 2007-08 przeniósł się jednak do Pesaro i trenował ten zespół aż do zakończenia rozgrywek 2008/09. W ćwierćfinale play-off Scavolini przegrało jednak 0-3 z Montepaschi Siena.
