BIG STAR Tychy - Polonia 2011 Warszawa 77:66 (19:13, 15:16, 18:22, 25:15)
Trzecie zwycięstwo z rzędu odnieśli w sobotę koszykarze tegorocznego beniaminka - BIG STAR-a Tychy. Podopieczni Tomasza Służałka pokonali bowiem innego debiutanta Polonię 2011 Warszawa 77:66. Zespół z Tychów zapewnił sobie tym zwycięstwem pewną szóstą lokatę w tabeli po sezonie zasadniczym. Drużyna ze stolicy z kolei, nadal musi walczyć o ósme miejsce, które jest ostatnim dającym grę w fazie play-off. Ekipa Mladena Starcevica o tą pozycję rywalizuje ze Stalą Stalowa Wola, która podobnie jak warszawski team ma na swoim koncie 42 punkty. Do końca sezonu zasadniczego pozostały do rozegrania jeszcze dwa mecze. Polonia ma jednak potencjalnie słabszego jednego rywala. Obie ekipy zmierzą się z Politechniką (Stal w 29 kolejce, Polonia w 30), natomiast drugi pojedynek ?Stalówka? stoczy z aktualnym wiceliderem ? Sokołem Łańcut (30 kol.) natomiast Polonia z beniaminkiem ? Mispolem Żubrami Białystok (29 kol.). W przypadku równej ilości punktów obydwu ekip, do kolejnej fazy przeszłaby Polonia, która posiada bezpośredni lepszy bilans od graczy ze Stalowej Woli (+10 w dwumeczu).
PTG Sokół Łańcut - Sportino Inowrocław 74:62 (21:12, 21:18, 16:16, 16:16)
Spotkanie w Łańcucie gdzie miejscowy Sokół podejmował w niedzielę Sportino Inowrocław uważane było za hit XXVIII kolejki. Drużyna, która wyszłaby zwycięsko z tego pojedynku, albo umocniłaby się na pozycji wicelidera (Sportino), albo też awansowałaby na nią (Sokół). Ostatecznie sprawdził się ten drugi scenariusz. Podopieczni Dariusza Kaszowskiego pokonali bowiem Sportino różnicą 12 oczek ? 74:62. Sokół zmierzył się w ciągu trzech dni z dwiema drużynami, które plasowały się odpowiednio na pierwszym (Wiecko Zastal Zielona Góra, mecz rozgrywany w piątek) oraz drugim (Sportino, niedziela) miejscu w lidze. Łańcucianie dokonali sztuki bardzo trudnej, bowiem obydwa te spotkania przechylili na swoją korzyść. Widać, że forma podkarpackiej drużyny rośnie. Oznaką tego może być także fakt, że Sokół jest niepokonany już od 7 spotkań z rzędu. W następnej kolejce drużyna trenera Kaszowskiego zmierzy się w wyjazdowym meczu z przedostatnią Tarnovią 4YOU, natomiast inowrocławianie we własnej hali będą gościć BT Wózki Pruszków.
Resovia Milenium Rzeszów - Wiecko Zastal Zielona Góra 64:73 (27:19, 7:18, 12:16, 18:20)
W piątek zielonogórzanie ulegli Sokołowi Łańcut 63:69. Dzień później "Zastalowcy" udali się do pobliskiego Rzeszowa i tam w pełni zrehabilitowali się za porażkę z łańcucianami. Jednak początek starcia przeciwko Resovii nie wskazywał, że "Zastalowcom" o triumf będzie łatwo. Team "Bieszczadzkich Wilków" pierwszą kwartę wygrał 27:19, ale w kolejnej odsłonie głos należał już do podopiecznych Tadeusza Aleksandrowicza, którzy na długą przerwę schodzili z 3-punktowym prowadzeniem (37:34). Po zmianie stron ekipa Wiecko Zastalu kontrolowała przebieg spotkania i ostatecznie pokonała rzeszowian 73:64. Najlepsze zawody w całym meczu rozegrał Paweł Szcześniak (7 punktów, 7 asyst, 8 zbiórek).
Znicz Jarosław - Siarka Tarnobrzeg 90:81 (31:21, 17:14, 18:22, 24:24)
Jarosławska ekipa do tego spotkania przystąpiła osłabiona brakiem trzech zawodników: Maciejem Millerem, Tomaszem Przewrockim i Jakubem Dryjańskim. Mimo tego, podopieczni Stanisława Gierczaka potrafili uporać się z drużyną z Tarnobrzega. Zespół Znicza po bardzo dobrym początku spotkania (7:0) kontrolował wydarzenia na parkiecie i przez dłuższy czas prowadził różnicą około 10 punktów. Ten stan rzeczy zmienił się w trzeciej minucie ostatniej kwarty, kiedy to tarnobrzeżanie zniwelowali straty do czterech punktów (64:68). W tym momencie gospodarze mogli poczuć się zagrożeni, jednak ostatecznie udało im się "dowieźć" korzystny wynik do końca potyczki. Team Znicza do zwycięstwa poprowadzili Marcin Ecka (17 punktów, 13 asyst) i Tomasz Celej (29 punktów, 10 zbiórek), którzy wspólnie zanotowali eval równy 62.
BT Wózki Pruszków - MKKS Rybnik 79:87 (23:25, 14:19, 22:27, 20:16)
Gdyby ekipa BT Wózków zwyciężyła w tej konfrontacji, do dziesiątego w tabeli Mispolu Żubrów Białystok traciłaby już tylko 1 punkt. Wtedy, szanse pruszkowian na zajęcie bezpiecznej dziesiątej pozycji byłyby całkiem realne. Jednak po porażce z MKKS-em Rybnik, podopieczni Bartłomieja Przelazłego muszą się już chyba pogodzić z udziałem w rundzie play-out. Z kolei rybniczanie, mimo, że również są już skazani na walkę o utrzymanie, mają więcej powodów do radości. Pierwszy to oczywiście triumf nad pruszkowską drużyną. Oprócz tego beniaminek ze Śląska wygrał walkę na deskach 33:30. A przypomnijmy, że w tegorocznych rozgrywkach MKKS właśnie miał sporo problemów z grą pod koszami.
Politechnika Poznańska - Tarnovia 4YOU Tarnowo Podgórne 77:63 (23:19, 15:9, 24:15, 15:20)
W meczu kończącym XXVIII kolejkę na pierwszoligowych parkietach Politechnika Poznańska pokonała w derbach Wielkopolski plasującą się na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli ? Tarnovię 4YOU Tarnowo Podgórne 77:63. Po raz kolejny w poznańskim zespole bardzo dobre zawody rozegrał doświadczony Paweł Wiekiera (17 punktów, 14 zbiórek ? w tym 5 na atakowanej tablicy). 30-letniego skrzydłowego dzielnie wspomagał równie doświadczony Amerykanin mający także polski paszport ? Joe McNaull (16 punktów, 9 zbiórek). W drużynie przyjezdnej brylował z kolei obrońca Marcin Kałowski, który zapisał na swoim koncie 24 oczka, 3 zbiórki i 3 przechwyty. Niedzielne zwycięstwo nad Tarnovią nie zmieniło jednak pozycji w ligowej tabeli koszykarzy Tomasza Cichockiego, którzy wciąż znajdują się na piątym miejscu. W następnej kolejce Politechnika zmierzy się w wyjazdowym meczu ze Stalą Stalowa Wola, natomiast Tarnovia będzie gościła we własnej hali wicelidera rozgrywek ? Sokół Łańcut.
Mispol Żubry Białystok - Stal Stalowa Wola 71:76 (13:14, 18:14, 20:26, 20:22)
Bardzo cenne zwycięstwo odnieśli koszykarze Stali Stalowa Wola, którzy dzięki wygranej nad Żubrami zrównali się punktowo z ósmą w tabeli Polonią 2011 Warszawa. Teraz obie ekipy mają na swoim koncie po 42 punkty. Do końca sezonu zasadniczego pozostały już tylko dwa mecze, także walka o udział w play-offach pomiędzy "Stalówką", a "Polonistami" może wyglądać bardzo ciekawie. Z kolei białostoczanie, przegrywając ze Stalą, praktycznie całkowicie przekreślili swoje szanse na zajęcie miejsca w czołowej ósemce. Obecnie ekipa Żubrów plasuje się na 10 lokacie i bardzo prawdopodobne, że na tej pozycji zakończy rozgrywki.
Start AZS Lublin - Prokom II Trefl Sopot 80:91 (17:19, 23:18, 16:19, 22:22,d 2:13)
Świadkami wielkich emocji byli kibice, którzy zasiedli w sobotę na trybunach w lublińskiej hali podczas meczu, w których miejscowy Start AZS podejmował rezerwy Prokomu Trefla Sopot. Do wyłonienia zwycięzcy w tym pojedynku potrzebna była dogrywka. W dodatkowych pięciu minutach więcej sił zachowali sopocianie, którzy wygrywając tę część meczu 13:2, pokonali ostatecznie zespół Krzysztofa Ziemoląga 91:80. W zwycięskim teamie prawdziwy popis gry dał mający już występy w pierwszej drużynie Prokomu ? Przemysław Zamojski. 22-letni obrońca rzucił aż 35 punktów, a do tego zebrał z tablic 10 piłek oraz zanotował 3 asysty i 5 przechwytów. Sytuacja w ligowej tabeli obu ekip się jednak nie zmieniła. ?Akademicy? wciąż zajmują pozycję szesnastą, z kolei Prokom plasuję się dwa oczka wyżej (miejsce 14).