EBLK. Energa Toruń wypada z ligi!? Wisła Kraków z licencją warunkową

WP SportoweFakty / Adam Starszyński / Na zdjęciu: radość koszykarek Energi Toruń
WP SportoweFakty / Adam Starszyński / Na zdjęciu: radość koszykarek Energi Toruń

Z 12 drużyn, które zgłosiło się do procesu licencyjnego Energa Basket Ligi Kobiet, 11 przeszło weryfikację pozytywnie. Wisła Kraków otrzymała licencję warunkową, z kolei Energa Toruń ma tydzień, żeby zmienić swój los.

Czy Energa Basket Liga Kobiet w kolejnej edycji uszczupli się o dwie ekipy względem sezonu 2018/2019? W minionych rozgrywkach o tytuł mistrza Polski walczyło 13 drużyn, teraz ta liczba może być o dwie mniejsza.

Przez proces licencyjny z powodzeniem przeszło 11 ekip: 1KS Ślęza Wrocław, Arka Gdynia, Artego Bydgoszcz, AZS Uniwersytet Gdański, CCC Polkowice, Enea AZS Poznań, InvestInTheWest Enea Gorzów Wielkopolski, Sunreef Yachts Politechnika Gdańska, Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin, Widzew Łódź i Wisła Kraków.

Zobacz także. EBL. Trwa ofensywa transferowa Anwilu Włocławek - Krzysztof Sulima na dwa lata!

Nadzór ma nad sobą Wisła, która otrzymała licencję warunkową i musi uzupełnić dokumenty. To i tak niezły wynik Białej Gwiazdy, bo jeszcze dwa tygodnie temu pod Wawelem był stan kryzysowy, a występy drużyny w nowym sezonie stały pod dużym znakiem zapytania.

ZOBACZ WIDEO Piotr Renkiel, trener reprezentacji Polski: Zbierają się łzy, gdy mówię o brązie na MŚ. To był cudowny moment

Na liście klubów z licencjami brakuje Energi Toruń. Dlaczego? Na przeszkodzie stanęły zaległości finansowe, bowiem jest lista zawodniczek oczekujących na przelewy. Klub ma tydzień na uzupełnienie dokumentów, w klubie przekonują, że będą podpisane ugody z koszykarkami. Czy tak się stanie? Teraz tak naprawdę od nich zależy los klubu.

- Cały czas intensywnie pracujemy, aby te problemy rozwiązać. Jeszcze nie dostaliśmy wszystkich rat od sponsorów za ostatni sezon, spodziewamy się pieniędzy w najbliższych dniach. Nasze zobowiązania stopniowo regulujemy, uzupełnimy także brakujące ugody - przyznała dyrektor Krystyna Bazińska (za pomorska.pl).

Względem ostatniego sezonu w EBLK nie zobaczymy PGE MKK Siedlce (zespół nie przystąpił do procesu licencyjnego z powodu braku pieniędzy) oraz Ostrovii Ostrów Wielkopolski (zespół spadł z ligi).

Zobacz także. EBL. Legia rozrzucona po całej Warszawie. Stolica potrzebuje nowej hali

Komentarze (5)
avatar
Baloncesto
6.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trochę na marginesie tematu - na stronach internetowych klubów i w lokalnych mediach pojawiają się już pierwsze informacje o turniejach przedsezonowych i ich obsadzie. W dniach od 13 do 15 wrze Czytaj całość
avatar
AJ10
2.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dwa sezony, szczególnie ten ostatni, przeinwestowane, a półfinałów dwa razy z rzędu brak. To nie jest tak, że można tak sobie ciągle przegrywać ćwierćfinały, bo wiadomo, że zyski z meczów PO są Czytaj całość
justa86
2.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wypisz wymaluj historia z LKSu pod rzadami Trzesniewskiego. Dlugi, ugody, oby - oby do kolejnego sezonu.. 
avatar
Asphodell
2.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No i wyjaśniła się cisza w naszym obozie 
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
2.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale lipa, kto zarządza tym klubem w Toruniu?