Jest duża szansa na to, że w Eurolidze zobaczymy jednak polską drużynę. Arka, która jako jedyny team zgłosiła chęć gry w tych rozgrywkach z przytupem zaczęła fazę eliminacji.
Botas SK to rywale nie byle jaki. W swoim składzie turecki zespół ma m.in. doskonale znaną z występów w CCC Polkowice Temi Fagbenle.
Zobacz także. EBLK. Mistrz z bombą przed startem rozgrywek. Danielle Robinson zagra w CCC Polkowice
Wyjazdowe starcie koszykarki Arki rozpoczęły jednak kapitalnie i potem poszły za ciosem. 16-punktów zaliczki przed rewanżem, który rozegrany zostanie w środę 2 października w Gdyni, wygląda naprawdę imponująco.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Problemy Krzysztofa Piątka. Czy widać światełko w tunelu? "Smutny pistolero"
Podopieczne Gundarsa Vetry kontrolowały mecz. Wygrały 43:32 walkę na tablicach, a Sonja Greinacher i Maryia Papova skompletowały double-double. Gdynianki dobrze radziły sobie również na dystansie, gdzie wykorzystały 12 z 28 rzutów zza łuku. Cztery "trójki" trafiła Marissa Kastanek, a jedną mniej dołożyła Angelika Slamova.
Warto dodać, że Vetra na chwilę obecną nie ma do swojej dyspozycji jednej ze swoich liderek. Rebecca Allen, bo o niej mowa, walczy wraz z reprezentacją Australii w mistrzostwach Azji. Ze składu "wypadła" również Aldona Morawiec, która po raz kolejny doznała poważnej kontuzji kolana...
Arka jest blisko ale nie może osiąść na laurach. Jeżeli uda się przejść Botas, zespół z Trójmiasta trafi do grupy B, gdzie "czekają" potyczki m.in. z takimi drużynami, jak Fenerbahce Stambuł, Dynamo Kursk czy Sopron Basket.
Faza grupowa Euroligi koszykarek wystartuje 16 października.
Zobacz także. Suzuki Superpuchar. Moc Anwilu sięga nieba - mistrz z pierwszym trofeum
Botas Spor - Arka Gdynia 72:88 (9:20, 18:21, 17:18, 28:29)
Punkty dla Arki: Sonja Greinacher 17 (10 zb), Angelika Slamova 15, Marissa Kastanek 14, Barbora Balintova 14, Maryia Papova 13 (16 zb), Kamila Podgórna 8, Amalia Rembiszewska 7, Anna Winkowska 0.