I liga. Trudne zadanie gości. Do gry powraca Radosław Hyży

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Radosław Hyży
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Radosław Hyży

Niezwykle ciekawie zapowiada się 3. kolejka I ligi koszykówki mężczyzn. W zasadzie we wszystkich potyczkach faworytami są gospodarze, ale już pierwsze dwie serie spotkań pokazały, jak bardzo nieprzewidywalna jest rywalizacja na zapleczu EBL.

Do bardzo ciekawego pojedynku dojdzie już w piątek, kiedy to do Leszna zawita Zetkama Doral Nysa Kłodzko. Beniaminek rozgrywek na inaugurację przegrał w Słupsku zaledwie dwoma punktami, a tydzień później pokonał u siebie mocno osłabionych gości z Pruszkowa. Początek sezonu jest więc dla graczy Jerzego Chudeusza naprawdę dobry.

Teraz przed nimi mecz z Timeout Polonią, która dla odmiany zawodzi na potęgę. Gwiazdy jak na razie mocno rozczarowują, co zaowocowało zmianą trenera. Do gry wraca Radosław Hyży, który po zaledwie dwóch meczach zastąpi Dawida Mazura. Czy zadziała efekt nowej miotły?

EBL. Trudny początek GTK. Bilans 0-2, a terminarz nie rozpieszcza gliwiczan >>

Pozostałe mecze zaplanowano na sobotę. Do przełamania jednej z drużyn dojdzie w Poznaniu, gdzie Biofarm Basket podejmie Elektrobud-Investment ZB. Obie ekipy legitymują się obecnie bilansem 0-2. Drużyna Pawła Blechacza należy do jednej z silniejszych kadrowo w lidze, zatem dwie porażki na otwarcie mogą nieco dziwić, ale poniesione były też z nie byle kim, bo GKS-em i STK Czarnymi. Pierwszej wygranej poszuka też Energa Kotwica, która uda się do Tychów oraz zespół Miasta Szkła. Spadkowicz z EBL zadanie będzie miał jednak bardzo trudne, bowiem zmierzy się we Wrocławiu z WKK.

ZOBACZ WIDEO Adam Waczyński po meczu z Asseco Arką: Serce zabiło mocniej

Do spotkania niepokonanych dojdzie natomiast w Wałbrzychu i bez cienia wątpliwości będzie to starcie, które przykuje uwagę. Górnik Trans.eu, który pauzował w 2. kolejce, podejmie bowiem Polfarmex, mający na koncie dwie wygrane. Latem w Kutnie było bardzo gorąco. Długo nie było wiadomo czy drużyna w ogóle przystąpi do rozgrywek, ale ostatecznie udało jej się to i obecnie jest największą rewelacją. Do Wałbrzycha powrócą Grzegorz Małecki i Tomasz Krzywdziński, którzy jeszcze sezon temu grali w ekipie "Górników".

EBL. Keith Hornsby wybornie zaczął sezon. Gwiazda Twardych Pierników o swoich początkach w toruńskim zespole >>

Odwrotna sytuacja dotyczy za to Krzysztofa Jakóbczyka, który w 2014 roku w barwach Polfarmexu wywalczył awans do ekstraklasy i został wówczas MVP I ligi. W dwóch pozostałych meczach faworyci są zdecydowani. Rawlplug Sokół Łańcut podejmie Pogoń Prudnik, zaś STK Czarni Słupsk zagrają u siebie z Księżakiem Łowicz. Ci pierwsi, jak na razie, potwierdzają wyborną formę, którą prezentowali już w sparingach i bez problemów z kwitkiem odprawiają kolejnych rywali. Muszą jednak uważać, bo choć domeną Pogoni nie są wyjazdy, to jej 17 celnych "trójek" w ostatnim meczu u siebie musi budzić respekt.

Trudne zadanie czeka też ekipę z Łowicza, bowiem STK Czarni wprawdzie odnieśli już dwie wygrane, ale bardzo nerwowe. Teraz gracze trenera Mantasa Cesnauskisa będą chcieli zagrać dużo spokojniej, a u siebie są po prostu mocni.

Terminarz 3. kolejki I ligi (piątek i sobota 11-12.10.2019):

Timeout Polonia 1912 Leszno - Zetkama Doral Nysa Kłodzko / piątek, godz. 20:00

Biofarm Basket Poznań - Elektrobud-Investment ZB Pruszków / sobota, godz. 17:00

Rawlplug Sokół Łańcut - Pogoń Prudnik / sobota, godz. 17:30

WKK Wrocław - Miasto Szkła Krosno / sobota, godz. 18:00

GKS Tychy - Energa Kotwica Kołobrzeg / sobota, godz. 18:00

STK Czarni Słupsk - Księżak Łowicz / sobota, godz. 18:00

Górnik Trans.eu Wałbrzych - Polfarmex Kutno / sobota, godz. 19:00

Weegree AZS Politechnika Opolska - pauza

[multitable table=1178 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (2)
avatar
Marecki CS
11.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pełna zgoda z autorem. W każdym spotkaniu faworytem jest niby gospodarz, ale właśnie to "niby" przeważnie stawia pewien znak zapytania. 
Patryk Lipski
11.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Był zawodnikiem ale dlaczego nazywają go trenerm.