Puchar Polski nadal w Warszawie. Dziwna decyzja organizatorów - Legia będzie rozstawiona

Newspix / Maciej Biały / Na zdjęciu: Filip Matczak
Newspix / Maciej Biały / Na zdjęciu: Filip Matczak

Finałowy turniej Suzuki Pucharu Polski ponownie zostanie rozegrany w Arenie Ursynów w Warszawie. W zmaganiach weźmie udział osiem drużyn, w tym Legia, która w losowaniu będzie rozstawiona. To bardzo dziwna decyzja organizatorów.

W tym artykule dowiesz się o:

Decyzja jest mało zrozumiała, bo po pierwsze, Legia Warszawa fatalnie radzi sobie w rozgrywkach Energa Basket Ligi (tylko dwa zwycięstwa w jedenastu meczach), po drugie, jej mecze w dwóch ostatnich latach nie gromadziły w Arenie Ursynów dużej frekwencji na trybunach.

Zobacz także: EBL. Igor Milicić o zachowaniu Chrisa Dowe'a: To jest niedopuszczalne

Na spotkaniach ze Stelmetem Enea BC (sezon 2017/2018) i Polpharmą (zeszły sezon) były pustki, a atmosfera nie przypominała koszykarskiego święta.

Organizatorzy nie zmienili jednak formuły. Gospodarzem nadal będzie Legia (otrzymała rozstawienie w losowaniu), a mecze odbędą się w Arenie Ursynów, choć mocno o turniej zabiegały Gliwice.

ZOBACZ WIDEO Anna Lewandowska opuściła gardę. Powiedziała o pieniądzach, strachu i roli religii w życiu

W turnieju, oprócz Legii, wystąpi siedem najwyżej sklasyfikowanych drużyn w tabeli rozgrywek ligowych na dzień 6 stycznia 2020 r. (godz. 23:59), biorąc pod uwagę w pierwszej kolejności stosunek zwycięstw do liczby rozegranych meczów.

Data losowania par ćwierćfinałowych wraz z układem par półfinałowych zostanie podana najpóźniej 6 stycznia 2020 r. W losowaniu zostanie zastosowane rozstawienie drużyn, zgodnie z którym w ćwierćfinałach nie spotkają się ze sobą trzy najlepsze drużyny i gospodarz turnieju.

Turniej w Warszawie odbędzie się w dniach 13-16 lutego (czwartek - niedziela). Rozegrane zostaną: ćwierćfinały (po dwa w czwartek i piątek), półfinały (sobota) i finał (niedziela). W trakcie turnieju kibice mogą liczyć na sporą dawkę emocji. Będzie konkurs wsadów, ale także rzutu za trzy.

W ostatnim roku triumfator (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski) zgarnął czek na kwotę 100 tysięcy złotych.

Zobacz także: EBL. Popis Bryntona Lemara. Amerykanin ośmieszył gwiazdy Anwilu

Komentarze (8)
avatar
Paweł_xrwd
10.12.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pozostałe drużyny powinny się dostosować do poziomu rozstawionego gospodarza i przyjechać z samymi juniorami. 
avatar
Bodo
10.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Proponuję, żeby w PP grało osiem najsłabszych drużyn, wtedy będą emocje. 
avatar
dziadek60
10.12.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No niezła promocja basketu znów nam się szykuje "...Konkurs wsadów i rzuty za 3..." Hahahaha... ale będą emocje. Doczekać się nie mogę. 
avatar
SlavicPride
10.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie oglądam PP w tym sezonie! BOJKOT! 
avatar
SlavicPride
10.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niezły szwindel... DO FRYZJERA!!! DO FRYZJERA!!! DO FRYZJERA!!!