EBL. Popis Bryntona Lemara. Amerykanin ośmieszył gwiazdy Anwilu

Newspix / PIOTR JARUGA / 400mm.pl  / Na zdjęciu: Brynton Lemar
Newspix / PIOTR JARUGA / 400mm.pl / Na zdjęciu: Brynton Lemar

Co za występ Bryntona Lemara. Amerykanin znakomicie wypadł na tle gwiazd Anwilu, które w wielu sytuacjach były po prostu bezradne. Wroten, Ledo i Dowe byli w tym spotkaniu całkowicie w cieniu koszykarza Startu Lublin.

24-letni Brynton Lemar, który do Startu Lublin trafił z ligi węgierskiej, wyrasta na jedną z gwiazd Energa Basket Ligi. Działacze lubelskiego klubu zrobili latem świetny interes.

Amerykanin świetnie czuje się w roli lidera zespołu, nie boi się wziąć na siebie odpowiedzialności w kluczowych momentach.

Czytaj także: Skandal we Francji. Były koszykarz PLK brutalnie zaatakowany. Cheikh Mbodj musi przejść operację!

Lemar próbkę swoich nieprzeciętnych umiejętności dał w telewizyjnym spotkaniu z Anwilem Włocławek (96:71). 24-letni koszykarz zakończył mecz z dorobkiem 27 punktów, 11 asyst i 6 zbiórek! Wow. Cyfry robią ogromne wrażenie.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #11. Sezon życia. Anna Kiełbasińska z workiem medali

Zawodnik znakomicie wypadł na tle gwiazd mistrza Polski, które były po prostu bezradne. Tony Wroten, Ricky Ledo i Chris Dowe byli w tym spotkaniu całkowicie w cieniu 24-letniego Amerykanina, który w wielu sytuacjach wręcz ośmieszał obronę Anwilu.

Po meczu koszykarz bardzo skromnie mówił o swoim występie. Podkreślał, że kluczem do zwycięstwa była zespołowość. - Trener powtarzał nam w trakcie tygodnia, że jeśli chcemy pokonać Anwil, to musimy zagrać twardo i agresywnie w obronie. Myślę, że idealnie się z tego wywiązaliśmy. Do tego mądrze graliśmy w ataku, dobrze dzieliliśmy się piłką - przyznał w rozmowie z Tomaszem Jankowskim z "Polsatu Sport".

Zobacz kapitalne podanie Lemara do Szymańskiego:

Start notuje kapitalne wejście w sezon (bilans 9:2) i jest na najlepszej drodze do pierwszego awansu do fazy play-off, a wspomniany amerykański rzucający ma w tym swój olbrzymi udział. 24-latek notuje średnio 18,7 punktu, 4 zbiórki i 4 asysty na mecz.

Zobacz także: EBL. Aaron Cel: Nasi obcokrajowcy są klasowi. Nie musimy patrzeć na innych

Komentarze (11)
avatar
Biggie Smalls
9.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dodam tylko,że Karolak jest obecnie najbardziej pokrzywdzonym zawodnikiem w tej drużynie. Potencjał ma bardzo duży, trzeba tylko okazać mu zaufanie. A facet najczęściej musi oglądać z perspekty Czytaj całość
avatar
Biggie Smalls
9.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli w tej drużynie ma się cokolwiek zmienić to Wroten i Ledo do zwolnienia. To chyba oczywiste. S5 - Dowe - Karolak - Sokołowski - Freimanis - Jones. Na zmianę Wadowski, Simon, Szweczyk. Doku Czytaj całość
avatar
HalaLudowa
9.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Start ma od 3 lat znakomita dwójkę. Lewis- Thomason- Lemar. Przez dwa lata to wystarczało na walkę o plejofy. Teraz może być inaczej. A to dlatego, że polski skład gra lepiej (Borowski, Dziemba Czytaj całość
avatar
Sektor6
8.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przed sezonem obejrzałem w necie węgierskie mecze Lemara i uczciwie powiem, że średnio mnie przekonywał. I tak jest dalej. To nie jest Chavaughn Lewis - ale NBA ośmieszył. Rośnij duży chłopaku 
avatar
Ździmir
8.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyrasta na MVP sezonu zasadniczego. Bosticzek może mu buty pastować, panie W.