Timberwolves zapłacą 25 tys. dolarów. To kara za odpoczynek dla D'Angelo Russella

AFP / Na zdjęciu: D'Angelo Russell
AFP / Na zdjęciu: D'Angelo Russell

Minnesota Timberwolves zostali ukarani grzywną w wysokości 25 tysięcy dolarów. Wszystko za nieprzestrzeganie polityki dotyczącej zasad udzielania odpoczynku graczom.

Władze ligi NBA nałożyły karę na Minnesota Timberwolves za to, że , nie mając żadnej kontuzji, nie pojawił się w składzie meczowym zespołu podczas niedawnego pojedynku "Leśnych Wilków" w Denver. Polityka ligi wymaga od klubów tego, aby koszykarze o statusie gwiazd, w trakcie meczów telewizyjnych, byli gotowi do gry - o ile oczywiście są zdrowi. A tak było w przypadku rozgrywającego, który nie zmagał się w dni starcia z Nuggets z żadnym, choćby drobnym urazem.

Timberwolves określili absencję swojego zawodnika jako - z ich strony - planowy odpoczynek dla 24-latka, mając na uwadze chociażby jego wcześniejsze kłopoty zdrowotne w trwającym sezonie. Jednocześnie szefostwo klubu przyznało, że karę akceptuje.

W obecnym sezonie Russell opuścił łącznie 21 spotkań, czego powodem były między innymi kontuzje kolana, kostki czy też barku. Po przeprowadzce z Golden State Warriors, rozgrywający z miejsca stał się liderem zespołu. Jak dotąd wystąpił w sześciu spotkaniach Wolves, w których notował po 25 punktów, 7,8 asysty, 3,8 zbiórki i 1,3 przechwytu.

Czytaj także:
Kelly Oubre Jr może już nie wrócić do gry w obecnym sezonie. Zawodnik zerwał łąkotkę >>
NBA. Malik Monk zawieszony za naruszenie programu antydopingowego >>

ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii

Komentarze (0)