EBL. Igor Milicić: Brak empatii zamiast pokory (wywiad)

PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Igor Milicić
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Igor Milicić

- Jestem zniesmaczony słowami niektórych osób, które chwalą się mistrzostwem lub medalem. To jest niezrozumiałe. Ci ludzie pokazują hipokryzję i brak empatii do obecnej sytuacji. Chcę zostać w Anwilu, ale nie ma konkretów - mówi Igor Milicić.

[b]

Karol Wasiek, WP SportoweFakty: Obejrzał pan serial "Dom z Papieru"?[/b]

Igor Milicić, trener Anwilu Włocławek w latach 2015-2020: Tak, w końcu miałem czas na nadrobienie zaległości. Nie ukrywam, że serial bardzo przypadł mi do gustu. Było dużo wątków, w których udało się przewidzieć co się wydarzy, ale czasami scenariusz mocno mnie zaskakiwał. Akcja jest bardzo dynamiczna, trzyma w napięciu.

Igor Milicić jak "El Profesor"? Co pan na to? Włocławscy kibice zaprezentowali taką oprawę na jednym z meczów w sezonie 2019/2020.

To ogromny komplement i wyróżnienie. Chciałbym podziękować kibicom, że porównywali mnie do "Profesora", który jest mózgiem całej operacji.

Jak wyglądał u pana czas kwarantanny? To był czas poświęcony rodzinie?

Przed zamknięciem granic udało mi się ściągnąć rodzinę z Niemiec. Myślę, że te dwa miesiące będę wspominał z dużym sentymentem. Od pięciu lat, gdy pracuję w Anwilu, niestety żyjemy daleko od siebie. Życie na odległość jest bardzo trudne. Oglądaliśmy filmy, seriale, graliśmy także w gry planszowe i karciane, rozwiązywaliśmy zagadnienia matematyczne i sporo innych rzeczy, których na co dzień nie możemy robić razem. Był śmiech, łzy, radość. Nie było nudy w tym czasie (śmiech). Najważniejsze, że byliśmy każdą sekundę razem.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Mistrz olimpijski jest strażakiem. Zbigniew Bródka opowiedział o pracy w czasach zarazy

Nadal jest pan we Włocławku?

Od dziesięciu dni jesteśmy w Chorwacji, a za chwilę będziemy ruszać do Niemiec. Moje dzieci rozpoczną naukę w Badenii-Wirtembergii w połowie czerwca. Również treningi w Ratiopharm Ulm mają rozpocząć się dla najlepszych z każdego rocznika. W Niemczech nauka potrwa do końca lipca.

Jak wygląda pana status w Anwilu Włocławek?

Mój dwuletni kontrakt dobiegł końca.

Udało się porozumieć z klubem w sprawie rozliczenia kontraktu?

Wiem, że w Polsce dużo emocji wzbudza temat rozliczenia kontraktów, a na dodatek prezesi pochopnie napisali wspólne oświadczenie. Potem każdy i tak na swój sposób rozwiązuje sprawę. W pewnych sytuacjach niektórzy prezesi wykorzystywali COVID19 do rozwiązania umów, ale jak w interesie tego klubu było, żeby zatrzymać zawodnika, to reguły COVID19 już nie obowiązywały. To nie jest poważne i profesjonalne.

Mogę natomiast z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że w Anwilu nie było żadnych problemów. Bardzo szybko i sprawnie dogadaliśmy warunki rozwiązania umowy. Prezes Lewandowski jest na tyle doświadczonym prezesem, że wie, jak sobie radzić w trudnych sytuacjach. Ja też znam realia klubu i ligi. Wiedziałem, że muszę zrzec się pewnych środków. Ale to teraz nie jest ważne. Najważniejsze jest to, żeby klub wyszedł na prostą i dalej funkcjonował na takim poziomie jak w ostatnich latach.

Funkcjonował razem z trenerem Igorem Miliciciem na pokładzie?

Jestem w stałym kontakcie z prezesem Lewandowskim. Rozmawiamy o przyszłości, ale to nie jest jeszcze czas na ostateczne decyzje. Brakuje konkretów, jest bardzo dużo niewiadomych. Wszyscy wiedzą o tym, że jestem zżyty z klubem, asystentami, miastem, kibicami. Rozumiem się z nimi bez słów. Czekam na rozwój wydarzeń, tak aby konkretnie porozmawiać o przyszłości. Na razie przyszłość jest wielką niewiadomą.

Chce pan dalej pracować w Anwilu Włocławek?

Oczywiście. Zbudowaliśmy super projekt w ostatnich latach i szkoda byłoby opuścić klub właśnie w takim momencie. Wiemy, gdzie ten klub był, jest i gdzie... ma być. Natomiast jest bardzo dużo znaków zapytania. Ja nie lubię sytuacji niepewnych.

Kluby z zagranicy pytają o Igora Milicicia?

Są pewne kontakty, ale w Europie, tak jak w Polsce, jest dużo niewiadomych. Są przymiarki, ale nic konkretnego się nie dzieje. 90 procent klubów nie zna swoich budżetów i planów, nie wiedzą nawet, kiedy rozpoczną rozgrywki, i w jakich europejskich pucharach wystąpią. Europa jest pod jednym wielkim znakiem zapytania.

Jest jakiś deadline w rozmowach z Anwilem Włocławek?

Terminem przełomowym miał być... 8 maja. Teraz wspólnie cierpliwie czekamy na kolejny termin, w którym mamy poznać kolejne dane. Prezes nie chce działać "na czuja", ja tez. Wolimy poczekać na konkrety.

W tym momencie nie ma pan konkretnej oferty ze strony Anwilu?

Nie mam.

Czasu za dużo nie ma, bo już za trzy miesiące rozpocznie się sezon 2020/2021 (27 sierpnia).

Prawdą jest, że niemal wszystkie ligi w Europie idą w innym kierunku. Myślę, że rozpoczęcie sezonu już 27 sierpnia sprawi, że będzie bardzo dużo improwizacji. Począwszy od przygotowań, spraw organizacyjnych w klubach, a kończąc na budowie składu i podpisywaniu zawodników. Wierzę jednak, że prezes Radosław Piesiewicz wie, co robi i pozytywnie z tego wszyscy wyjdziemy.

Obserwuje pan to, co dzieje się na rynku transferowym?

I tak, i nie. Patrzę z boku, ale się nie udzielam. To wynika z faktu, że nie mamy zamkniętych "spraw papierkowych" w Anwilu Włocławek. Nie wiemy, w jakim kierunku możemy się poruszać, więc nie chcę marnować swojego czasu i czasu moich asystentów . Nie chcę być niewiarogodny na rynku, rozmawiając z agentami i zawodnikami bez konkretnej wiedzy. Nie chcę oferować czegoś, co później może być nieaktualne. Wolę poczekać i jak będzie stosownie przedstawić konkrety

I na koniec: wisienka na torcie. Jak pan patrzy na to, że w sezonie 2019/2020 zostały rozdane medale? Stelmet Enea BC został mistrzem, Anwil zajął "tylko" trzecie miejsce. Rozczarowanie, niedosyt?

Zacznę od... gratulacji dla prezesa Piesiewicza za odważną decyzję o tak szybkim zakończeniu sezonu. Tym samym ochronił przed epidemią kibiców, zawodników, trenerów i działaczy. Jako jedni z pierwszych zamknęłyśmy ligę. Co do klasyfikacji - większość krajów w Europie podjęło decyzję o zakończeniu sezonu bez rozdawania medali. U nas podjęto inną decyzję. To trzeba uszanować i tyle...

Osobiście jestem bardzo zaskoczony i zniesmaczony słowami niektórych osób, które w obecnej sytuacji chwalą się mistrzostwem lub medalem. To jest kompletnie niezrozumiałe. Ci ludzie pokazują hipokryzję i brak empatii do obecnej sytuacji. Rozumiem, że każdy ma własny punkt widzenia. Rozumiem też, że ktoś może mieć uraz do play-off, bo w przeszłości w tej najważniejszej części sezonu poniósł kilka porażek, albo ktoś nie odgrywał istotnej roli w kluczowej batalii o medale i teraz musi wyolbrzymiać "przyznany" sukces.

My przeżyliśmy wszystko i przede wszystkim kierujemy się pokorą. Mamy przyznany brąz i siedzimy cicho. Dlatego, że to nie jest sukces, to nie jest wygrany medal. To jest medal przyznany. To ogromna różnica.

Nasuwa mi się taki przykład. Mecz trwa, ale nagle w trzeciej kwarcie, przy wyniku "-6" dla gospodarza spotkanie zostaje przerwane z powodu awarii prądu. Później zostaje nałożony walkower na gospodarza. I co wtedy goście mają powiedzieć: "wygraliśmy, bo byliśmy lepsi i zasłużyliśmy na wygraną?" Przecież to hipokryzja. Masz przyznaną wygraną i siedź cicho.

Oczywiście, że Stelmet miał najlepszy bilans do początku marca. Ale mistrzostwo się wygrywa w fazie play-off, czy to się komuś podoba czy nie. Tak samo z formułą Pucharu i Superpuchar Polski. A te trofea Anwil wygrał na boisku. To są konkretne zwycięstwa.

My trzy lata temu byliśmy zdecydowanymi liderami po rundzie zasadniczej, Arka rok temu, ale play-off zweryfikował wszystkie wcześniejsze założenia. To jest prawdziwa koszykówka. Pamiętam, że tamta porażka z Czarnymi nauczyła nas dużo pokory. A tej, trochę brakuje naszym rywalom, którzy wyolbrzymiają swój sukces przy stoliku.

Zobacz także:
Rusza karuzela transferowa. Czas na pierwsze ruchy
Propozycje złożone. Stelmet Enea BC chce utrzymać mistrzowski skład
Aaron Cel: Powrót sportu oznaką normalności. Chciałbym zostać w Polskim Cukrze

Komentarze (70)
avatar
Tańczący z łopatą
21.05.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No i co ma wynikać z tej żałosnej zbieraniny niemających ze sobą nic wspólnego wypowiedzi oprócz tego, że cie tyłek piecze? 
avatar
AJ10
21.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Nie chce mi się szukać wstecz, wystarczy poszperać pod jednym artykułem: Czytaj całość
avatar
Raf1
20.05.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szanuję tego trenera (chyba jest dobry), ale nie rozumiem go. Najpierw pisze coś o pokorze i o tym że siedzą (klub z Włocławka) cicho, a za chwilę wytyka klubowi z Zielonej Góry, że uznano go m Czytaj całość
avatar
pawka
20.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trener Milicić mówi o empatii do sytuacji ale chyba nie wie, że odnosi się to do tylko do ludzi (może został źle zrozumiany). I tu warto przypomnieć słowa Tabaka który właśnie empatią się kiero Czytaj całość
avatar
łopata to stalker UWAGA
19.05.2020
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
wypowiedzi zielonogórzan coraz szersze coraz głupsze coraz te same ...heh 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.