Patrick Ewing uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, poinformowała w piątek uczelnia Georgetown, gdzie były podkoszowy obecnie pracuje. Jest on pierwszym trenerem koszykarskiego zespołu, występującego na co dzień w I dywizji ligi NCAA.
"Chcę podzielić się z wami tym, że uzyskałem pozytywny wynik testu na COVID-19. Wirus jest poważny i nie należy go lekceważyć" - czytamy w oświadczeniu Ewinga. "Chcę zachęcić wszystkich do stosowania zasad bezpieczeństwa oraz dbania o siebie i swoich najbliższych. Teraz bardziej niż kiedykolwiek chcę podziękować także pracownikom służby zdrowia i wszystkim, znajdującym się na pierwszej linii frontu. Nic mi nie będzie i wierzę, że wszyscy się z tym uporamy" - dodaje w oświadczeniu 57-latek.
Ewing jest pod opieką lekarzy i przebywa aktualnie w szpitalu.
"King Kong" jest 11-krotnym uczestnikiem Meczów Gwiazd i legendą klubu New York Knicks, których barwy reprezentował przez 15 lat (1985-2000). Grał też dla Seattle SuperSonics i Orlando Magic, a średnio w karierze notował 21,0 punktu, 9,8 zbiórki oraz 1,9 asysty. Nigdy nie został jednak mistrzem NBA.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Przed tym, jak Amerykanin jamajskiego pochodzenia został pierwszym trenerem uczelnianego zespołu Georgetown, w którym sam występował i poprowadził do jedynego w historii szkoły mistrzostwa kraju w 1984 roku, pracował również jako asystent w Washington Wizards, Houston Rockets, Orlando Magic i Charlotte Hornets. W Orlando spotkał się z Marcinem Gortatem. Ewing jest head coachem Georgetown Hoyas od 2017 roku.
"Pat... szybkiego powrotu do zdrowia! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze" - napisał na Twitterze Marcin Gortat.
Pat ..... speedy recovery Man! I hope everything its gonna be ok.
— Marcin Gortat (@MGortat) May 23, 2020
Czytaj także: Oliver Vidin. Serb, który odmienił WKS. "Śląsk zasługuje na szacunek i sukcesy" (WYWIAD)
Charles Barkley: LeBron James przypomina bardziej Magica Johnsona, niż Michaela Jordana