Szefostwo New York Knicks, na czele z prezydentem klubu Leonem Rosem, kontynuuje poszukiwania nowego szkoleniowca dla drużyny, której celem w najbliższym czasie na być powrót do czołówki konferencji wschodniej. Początkowo najpoważniejszymi kandydatami na to stanowisko byli Tom Thibodeau, Kenny Atkinson oraz tymczasowo pełniący obowiązki trenera Mike Miller. W ostatnich dniach pojawiło się jednak kilka nowych nazwisk.
Poinformował o tym niezawodny w tego typu kwestiach Adrian Wojnarowski z ESPN. Na powiększonej liście aspirujących do roli nowego opiekuna Knicks najbardziej znanym jest Ime Udoka, który jest również brany pod uwagę jako nowy head coach Chicago Bulls.
Oprócz niego władze ekipy z Nowego Jorku zamierzają także rozmawiać w kwestii posady z Patem Delanym (asystent Steve'a Clifforda w Orlando Magic), Jamahlem Mosleyem (prawa ręka Ricka Carlisle'a w Dallas Mavericks), Chrisem Flemingiem (asystent w Bulls), a także Willem Hardym (San Antonio Spurs).
Jeśli o ekipę z Teksasu chodzi, to jednak nie jedyne nazwisko. Wiele różnych źródeł informuje również o tym, że kolejną szansę otrzyma także Becky Hammon, która dwa lata temu brana była pod uwagę najpierw jako nowy trener w Milwaukee Bucks, a następnie w Detroit Pistons.
W obu przypadkach postawiono jednak na bardziej doświadczonych szkoleniowców - odpowiednio Mike'a Budenholzera oraz Dwane'a Caseya. Czy więc asystentka Gregga Popovicha w końcu się doczeka i zostanie pierwszą kobietą w historii, która objęłaby zespół w lidze NBA jako główny trener?
Hardy joins Ime Udoka and possibly Becky Hammon as the third assistant from the Spurs coaching tree to interview with the Knicks https://t.co/BIp3ooHJne
— Daily Knicks (@DailyKnicksFS) June 18, 2020
Czytaj także:
Dziesięć lat temu Kobe Bryant i jego LA Lakers ostatni raz zostali mistrzami NBA >>
NBA. Mike Malone w marcu był chory na COVID-19. "Skopałem tyłek koronawirusowi!" >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto