O tym, że Maros Kovacik nie będzie już trenerem CCC Polkowice (sięgnął z tą drużyną po dwa mistrzostwa Polski) było wiadomo od dawna. Teraz wyjaśniła się przyszłość Słowaka.
Sezon 2020/2021 spędzi na ławce Nadieżdy Orenburg. Drużynę tą prowadził już w 2017 roku, jednak stosunkowo szybko został wtedy zwolniony. Teraz wraca dokończyć pewne sprawy.
"Jestem dumny, że mogę ogłosić podpisanie jednorocznego kontraktu z Nadieżdą Orenburg. Każdy zasługuje na drugą szansę. Dziękuję za tą możliwość" - napisał w mediach społecznościowych Kovacik.
Przypomnijmy, że Kovacik od sierpnia 2019 roku jest również trenerem reprezentacji Polski koszykarek, z którą to m.in. niedawno zakończył 2,5-tygodniowy obóz w Gniewinie.
Co ciekawe, w Orenburgu spotka się m.in. ze starą dobrą znajomą z Energa Basket Ligi Kobiet Eliną Dikeoulakou, która również ma już za sobą przygodę z Nadieżdą (rok 2014). Doświadczona 31-letnia rozgrywająca związała się z rosyjskim klubem umową na początku tego tygodnia. Łotyszka ostatni sezon spędziła w Turcji, gdzie dla Adana Basket notowała średnio 19,3 punktu, 7,5 asysty (drugi wynik w lidze), 3,6 zbiórki i 1,3 przechwytu na mecz.
Zobacz także:
Żurowska-Cegielska: Znaleźliśmy Wiśle sponsora. Czemu więc nie będzie EBLK?
Start i Anwil poznali rywali. Wyboista droga włocławian do fazy grupowej!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mario Balotelli znów zaskoczył swoich fanów! Zupełnie nowa fryzura