To bardzo ważna wiadomość dla CCC Polkowice. Weronika Gajda zostaje i po raz kolejny będzie prowadzić do boju "Pomarańczowe".
31-letnia już rozgrywająca do Polkowic trafiła w trakcie sezonu 2016/2017. W tym czasie świętowała m.in. dwa mistrzostwa Polski.
Minione rozgrywki - indywidualnie - były dla niej jednymi z najlepszych w karierze. Jej rola na parkiecie znacząco wzrosła, a ona odwdzięczyła się statystykami na poziomie 11,2 punktu, 3,8 asyst, 2,9 zbiórek i 1,6 przechwytu na mecz. Zaliczyła również swój tysięczny punkt w barwach CCC.
ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność
- "Wera" jest ważną postacią dla polkowickich kibiców oraz jedną z najbardziej wartościowych polskich koszykarek. Jest olbrzymim wsparciem dla drużyny. Cieszę się, że udało nam się przekonać ją do pozostania - skomentował ruch Karol Kowalewski, który w nowym sezonie będzie pierwszym trenerem CCC.
Doświadczenie i umiejętności koszykarki będą bezcenne również dla tego młodego szkoleniowca. Gajda na parkietach Energa Basket Ligi Kobiet debiutowała w sezonie 2004/2005 mając zaledwie 16 lat. Już wtedy wróżono jej solidną karierę.
Kontraktem Gajdy CCC rozpoczęło przedstawianie składu. W kuluarach mówi się m.in. o takich wzmocnieniach, jak Kiesha Hampton czy Aaryn Ellenberg. Takie ruchy sprawiają, że w fani Polkowicach z pewnością ponownie będą emocjonować się walką o najwyższe laury na krajowym podwórku.
Nowy sezon Energa Basket Ligi Kobiet ma wystartować 3 października.
Zobacz także:
Coraz ciekawiej w Bydgoszczy. Była mistrzyni Polski w talii Piotra Kulpekszy
Ślęza zaczęła przygotowania. Cebulska nową twarzą, a będzie ich bardzo dużo