EBL. Arged BMSlam Stal sparowała z WKK Wrocław. Zadebiutował Victor Rudd
Arged BMSlam Stal jest na ostatniej prostej przygotowań do sezonu 2020/2021. W środę ostrowski zespół podejmował I-ligowy WKK Wrocław.
Materiały prasowe
/ Rafał Jakubowicz
/ Na zdjęciu: James Florence
"Stalówkę" w niedzielę czeka jeszcze mecz kontrolny z Legią Warszawa, a później, 31 sierpnia na inaugurację nowych rozgrywek żółto-niebiescy zmierzą się w hitowym meczu z Anwilem Włocławek.
Arged BMSlam Stal w środę wystąpiła już w pełnym składzie. Zadebiutował Victor Rudd, który dotarł do Ostrowa pod koniec ubiegłego tygodnia. Oczekiwania względem byłego gracza Maccabi Tel Awiw i CSKA Moskwa są bardzo duże, ale Amerykanin potrzebuje jeszcze czasu, aby zbudować formę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie- Victor potrzebuje dwa, trzy tygodnie mocnego treningu. Przed nim jeszcze sporo pracy, jak w zasadzie przed każdym z nas - powiedział trener Łukasz Majewski w rozmowie z klubową telewizją BM Slam Stal TV.
W drużynie z Ostrowa wyróżniali się James Florence, Chris Smith i Szymon Ryżek. Oficjalne statystyki nie były prowadzone, zdobycze punktowe poszczególnych zawodników opublikowało tylko WKK - Piotr Niedźwiedzki rzucił 13 punktów, a Szymon Kiwilsza 12. Dla wrocławian, którzy niewiele ponad tydzień temu rozpoczęli przygotowania, był to pierwszy sparing przed sezonem 2020/2021.
- Jesteśmy już w pełnym składzie, to najważniejsze. Możemy się zgrywać, poprawiać swoja grę, swoją obronę - komentował Szymon Ryżek. - Traktujemy to na zasadzie treningu. Z dnia na dzień jest coraz lepiej. To był pierwszy mecz Victora. Przed nami ostanie szlify - dodawał 22-letni rzucający obrońca.
Arged BMSlam Stal w ostatnim czasie uzupełniła skład o dwóch ostrowian. Do drużyny oficjalnie dołączyli rozgrywający Marcin Pławucki i rzucający obrońca Łukasz Wojciechowski. Ten drugi w poprzednim sezonie był liderem rezerw "Stalówki", biorących udział w II ligowych rozgrywkach.
Wynik:
Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski - WKK Wrocław 97:68
WKK: Niedźwiedzki 13, Kiwilsza 12, Prostak 12, Jędrzejewski 10, Sitnik 8, Uberna 5, Rutkowski 5, Matusiak 3
Czytaj także: Gordon Hayward znów ma pecha. Skręcił kostkę, nie zagra przez cztery tygodnie
Nowe rozdanie w Polskim Cukrze Toruń. Zawadka trenerem, Szczechowiak poza klubem!
