Mocne uderzenie - tak CCC Polkowice nazwało ogłoszenie pierwszego transferu zagranicznego.
30-letnia Keisha Hampton (187 centymetrów wzrostu) to wzmocnienie z bardzo wysokiej półki. - Cieszymy się, że udało nam się ściągnąć do Polkowic zawodniczkę tej klasy. Uważamy to za duży sukces - tłumaczy trener Karol Kowalewski.
Ubiegły sezon Amerykanka spędziła we francuskim ESBVA-LM, gdzie notowała średnio 14,1 punktu, 4,6 zbiórki i 1,6 asysty ma mecz. Trafiała 33 procent rzutów z dystansu.
Hampton w Europie ma swoją ugruntowaną pozycję. Spędziła też dwa sezony na parkietach ligi WNBA, gdzie broniła barw Minnesoty Lynx i Chicago Sky (lata 2016-2017).
- Grała w topowych europejskich klubach i jej doświadczenie jest dla nas niezwykle cenne. Lista jej atutów jest długa. Gra dojrzałą i efektywną koszykówkę. Jest graczem uniwersalnym, który pomoże nam zarówno pod koszem, jak i na obwodzie - dodaje Kowalewski.
Kadra "Pomarańczowych" rośnie w oczach niemal z dnia na dzień. Już w sobotę CCC ma pochwalić się kolejnym zagranicznym wzmocnieniem. Warto dodać, że krajowymi liderkami drużyny będą m.in. Weronika Gajda czy Julia Drop.
Zobacz także:
CTL Zagłębie poszerzyło polską rotację. Monika Jasnowska na pokładzie beniaminka
"Anwil Basketball Cup". Wielkie granie w Hali Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: Co z transferem reprezentanta Polski? "Zawsze zmieniałem klub z dobrym momencie"