NBA. Nazwał Doncicia "białą k****", teraz Harrell przeprosił

Patryk Pankowiak 24 Sierpnia 2020, 21:22

WP SportoweFakty / Harry How / Na zdjęciu: Montrezl Harrell

• NBA. Luka Doncić na ustach wszystkich! Trafił i wygrał mecz równo z syreną w dogrywce!

Słowa podkoszowego Clippers zarejestrowały kamery, a z ruchu jego ust bez problemu było można wyczytać, co dokładnie powiedział do Słoweńca, z którym starł się już wcześniej w trakcie tego spotkania.

Rasistowskie wyzwisko Harrella wywołało burzę. Zaczęto zarzucać mu hipokryzję, gdyż walcząc o równouprawnienie i sprawiedliwość dla Afroamerykanów, obraża on równocześnie ludzi o innym kolorze skóry.

Koszykarze wyjaśnili sobie wszystko przed rozpoczęciem czwartego meczu rywalizacji w pierwszej rundzie fazy play off, Montrezl Harrell przeprosił Lukę Doncicia.

"Nikt nie mówił mi, jak powinienem się teraz zachować. Chciałem po prostu podejść do niego i oczyścić atmosferę z tych wszystkich zewnętrznych bzdur, o których zaczęto mówić. Szacunek dla Luki, zrozumiał, że w ferworze walki zdarzają się różne rzeczy i powiedział, że nie chowa urazy. Szacunek" - napisał na Twitterze podkoszowy Clippers.

- Wszystko ok. Nie ma powodów do zmartwień - powiedział 21-letni Słoweniec, gwiazdor Dallas Mavericks. - Wiele emocjonujących rzeczy dzieje się na parkiecie, zwłaszcza podczas play offów. Czasami mówi się rzeczy, których nie chce się powiedzieć. Przeprosił mnie. Szanuję to. Nie ma problemu - mówił Doncić, cytowany przez Marka Medina z USA Today.

Dallas Mavericks pokonali w niedzielę Los Angeles Clippers 135:133 i wyrównali stan serii (2-2). Luka Doncić zaliczył fenomenalny występ - zdobył 43 punkty, 17 zbiórek oraz 13 asyst i trafił w dogrywce rzut na wygraną równo z końcową syreną.

Montrezl Harrell apologized to Luka Doncic pregame for comments he made about Doncic in Game 3. pic.twitter.com/L9Ej5I3AmO

— ESPN (@espn) August 23, 2020

Czytaj także: Jedyna słuszna decyzja. Aseco Arka - Polpharma w innym terminie
Celtics i Raptors już w drugiej rundzie. Jazz prowadzą z Nuggets 3-1