Suzuki I liga. Dziki nie takie groźne bez swojego lidera. Udany debiut Rafała Franka

Patryk Neumann 18 Listopada 2020, 20:09

Facebook / Krzysztof Masztafiak, Sportowa Przygoda Śląskiego Piłkarza / Na zdjęciu: koszykarze GKS-u Tychy

• Suzuki I liga. Nowy duet na ławce Energa Kotwicy. Zespół z Kołobrzegu przejęli Rafał Frank i Dawid Mieczkowski

Gospodarze fatalnie wykonywali rzuty wolne (9/19) i byli wyraźnie słabsi w zbiórkach (35:47). GKS popełnił natomiast 20 strat. Dla gości Paweł Śpica zdobył 17 punktów (7/9 z gry). Miał też siedem zbiórek, pięć asyst i cztery straty. Filip Stryjewski zdobył 15 punktów i rozdał osiem asyst, ale popełnił też sześć strat. Przemysław Wrona uzyskał 14 punktów i 11 zbiórek, a w Dzikach 17 punktów rzucił Patryk Gospodarek.

W pojedynku największych rozczarowań Suzuki I ligi lepsza Energa Kotwica Kołobrzeg, która zmieniła trenera. Zespół przejął Rafał Frank wspomagany przez Dawida Mieczkowskiego i w debiucie wygrał z Rawlplug Sokołem Łańcut 82:69. Gospodarze zaczęli od prowadzenia 12:3. Później stracili przewagę jednak świetne w ich wykonaniu były końcówka drugiej i początek trzeciej kwarty. Na początku czwartej kwarty było już 74:51 i Energa Kotwica nie wypuściła trzeciego zwycięstwa w sezonie.

Kluczem do sukcesu były rzuty z dystansu (12/26). Błyszczał wracający do gry Norbert Kulon - 16 punktów (4/7 za trzy), siedem asyst i pięć zbiórek. Rozgrywający miał też sześć strat. Szymon Pawlak dołożył 19, a Hubert Wyszkowski 14 "oczek". W Rawlplug Sokole double-double (15 punktów i 11 zbiórek) skompletował Wojciech Fraś.

Nie przestaje zaskakiwać Wisła Chemart Kraków, która odniosła czwarte zwycięstwo w sezonie. W środę pokonała 80:67 WKK Wrocław. Goście to czołowy zespół Suzuki I ligi, który legitymuje się bilansem 6-2. Wrocławianie nie uniknęli jednak pierwszej wyjazdowej porażki.

Po wyrównanej pierwszej połowie pozwolili rywalom odskoczyć na kilkanaście punktów. Wawelskie Smoki trafiły 10/23 prób za trzy punkty, a ich przeciwnik 5/24. W Wiśle Chemart wyróżnił się Michał Chrabota - 19 punktów (9/14 z gry) i 10 zbiórek. Dla WKK 21 punktów (8/18) zdobył Tomasz Prostak, który rozdał również sześć asyst.

Pierwszy mecz u siebie przegrała Pogoń Prudnik i były to derby z Weegree AZS Politechniką Opolską. Gospodarze zaczęli od prowadzenia 29:17. Później jednak było coraz gorzej, a przyjezdni odrobili straty i odskoczyli nawet na 15 punktów. Ostatecznie zwyciężyli 90:79. Tym razem bombardowanie z dystansu nie dało zwycięstwa. Pogoń trafiła 13/33 prób za trzy punkty, a Weegree AZS Politechnika 5/14. Strzelecki pojedynek stoczyli Tomasz Madziar z Pogoni (23) i Bartosz Jankowski z Weegree AZS Politechniki (22 punkty).

Najbardziej wyrównany mecz stoczyły zespoły, które zamykały tabelę. Miasto Szkła Krosno zaczęło odrabianie potężnych zaległości od zwycięstwa w Kłodzku z Zetkamą Doral Nysa 74:68. Goście legitymują się solidnym bilansem 4-2, a dla gospodarzy była to dziewiąta porażka w dziewiątym meczu.

W Zetkamie Doral Nysa ponownie szalał Marcin Kowalski - 27 punktów (5/8 za trzy), sześć zbiórek i cztery asysty. Rafał Wojciechowski rzucił 11 punktów (4/6 z gry). Miał też siedem asyst i sześć zbiórek. Dla miasta Szkła 18 punktów uzyskał Piotr Wieloch. Maciej Żmudzki miał 15 punktów (6/6 z gry) i sześć zbiórek, a Alan Czujkowski do 14 "oczek" dołożył osiem zbiórek.

Wyniki środowych spotkań Suzuki I ligi:

TS Wisła Chemart Kraków - WKK Wrocław 80:67 (11:15, 22:16, 25:20, 22:16)

Wisła Chemart: Chrabota 19, Zgłobicki 13, Gorgoń 11, Włodarczyk 8, Bogdanowicz 7, Maj 7, Żaczek 7, Rajewicz 4, Czyż 3, Wojciechowski 1, Krakowiak 0.

WKK: Prostak 21, Niedźwiedzki 13, Jędrzejewski 12, Kiwilsza 6, Koelner 5, Rutkowski 4, Sitnik 4, Uberna 2, Matusiak 0, Patoka 0.

Energa Kotwica Kołobrzeg - Rawlplug Sokół Łańcut 82:69 (22:23, 26:13, 20:13, 14:20)

Energa Kotwica: Pawlak 19, Kulon 16, Wyszkowski 14, Robak 13, Kruszczyński 6, Sadło 5, Struski 5, Marek 2, Stankowski 2, Daszke 0, Maszerowski 0.

Rawlplug Sokół: Fraś 15, Jankowski 14, Małgorzaciak 14, Pełka 8, Zaguła 7, Karolak 5, Majka 4, Kulikowski 2, Czerwonka 0.

Dziki Warszawa - GKS Tychy 64:82 (16:25, 16:27, 18:19, 14:11)

Dziki: Gospodarek 17, Dębski 13, Wojtyński 10, Krefft 7, Marchoff 6, Grochowski 5, Kucharski 2, Nowerski 2, Koźluk 2, Zozuń 0.

GKS: Śpica 17, Stryjewski 15, Wrona 14, Trubacz 11, Grochowski 9, Woroniecki 9, Karpacz 4, Kędel 3, Jakacki 0, Mąkowski 0, Polakowski 0, Ziaja 0.

Pogoń Prudnik - Weegree AZS Politechnika Opolska 79:90 (26:17, 18:26, 12:26, 23:21)

Pogoń: Madziar 23, Nowakowski 15, Kutta 14, Mordzak 12, Pisarczyk 7, Sanny 7, Kapuściński 1, Garwol 0, Motel 0, Mroczek-Truskowski 0.

Weegree AZS Politechnika: Jankowski 22, Jodłowski 14, Piszczatowski 11, Wilk 11, Heliński 10, Brenk 8, Krajewski 6, Szymański 5, Skiba 3, Lewiński 0.

Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Miasto Szkła Krosno 68:74 (16:21, 20:15, 19:19, 13:19)

Zetkama Doral Nysa: Kowalski 27, Nowakowski 11, Wojciechowski 11, Ochońko 8, Krakowczyk 6, Nowicki 5, Dawdo 0, Szymański 0.

Miasto Szkła: Wieloch 18, Żmudzki 15, Czujkowski 14, Ciechociński 7, Krzywdziński 6, Oczkowicz 6, Szczypiński 6, Ciesielski 2, Jankowski 0, Walciszewski 0.

Suzuki 1. liga mężczyzn 2020/2021

Zobacz także: Sensacyjna wymiana w NBA? John Wall może mieć nowy klub
Polski Cukier zakończył serię PGE Spójni