Zarówno Russell Westbrook jak i James Harden zdecydowali, że nie chcą swojej kariery kontynuować w Houston Rockets. Obaj mają jeszcze ważne umowy, ale chcą wymusić na działach klubu odejście do innego zespołu.
We wtorek informowaliśmy, że zainteresowany Westbrookiem jest właściciel Charlotte Hornets - Michael Jordan. Legendarny koszykarz nie zamierza użyć trzeciego wyboru tegorocznego draftu w wymianie za 32-latka. Obie strony muszą znaleźć inne rozwiązanie, które zadowoli Rockets oraz Hornets (więcej TUTAJ).
Lepszą opcją dla drużyny z Houston może okazać się wymiana z Washington Wizards. Jak donosi dziennikarz Shams Charania z The Ahtletic, obie strony dyskutowały już nad odejściem Westbrooka do Waszyngtonu, a Johna Walla do Rockets.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa szykuje formę na święta
Walla dawno nie widzieliśmy na parkietach NBA. W lutym 2019 roku zerwał ścięgno Achillesa i do tego momentu nie wrócił jeszcze do gry. Jak sam przyznaje, po powrocie na parkiet zobaczymy najlepszą wersję 29-latka w karierze.
- Zobaczycie, będę lepszy niż byłem kiedykolwiek wcześniej, a to jest przerażające. Pięciokrotnie byłem All-Starem i to grając z ostrogą piętową oraz mając ją w kolanie. A ludzie o tym nie wiedzą. Nawet nie dostali jeszcze najlepszego Johna Walla - mówił kilka miesięcy temu.
Zarówno Wall jak i Westbrook zarabiają podobne pieniądze, w transferze nie musieliby brać udziału żadni inni zawodnicy.
Zobacz także: Plusy i minusy tygodnia w EBL. Stal wyszła ze szkoły, Matczak eksplodował, a Zastal depcze rywali
Zobacz także: Zastal rządzi w PLK, rywale bezradni. "Dawno nie było takiego dominatora"