26 kwiecień 2019 - wtedy VBW Arka przegrała swój ostatni mecz w Energa Basket Lidze Kobiet. I w środę, po tak długim czasie, musiały przełknąć gorycz porażki. CCC wykorzystało w pełni swoją szansę.
Początek należał do gdynianek, które trafiły w pierwszej kwarcie pięć "trójek". "Pomarańczowym" potrzebną energię dała jednak Keisha Hampton, a w drugiej ćwiartce na swoje obroty wskoczyła Aaryn Ellenberg-Wiley.
Gospodynie serią 15:2 szybko wróciły do gry, a druga kwarta była bez dwóch zdań jedną z najlepszych w sezonie dla podopiecznych Karola Kowalewskiego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lindsay Vonn zachwyca formą w bikini
Arka przestała trafiać z dystansu, a rozpędzone i zdeterminowane polkowiczanki parły do przodu. Mocna defensywa plus mądra gra w ataku sprawiły, że przewaga gospodyń w pewnym momencie osiągnęła pułap nawet 19 "oczek".
Wśród przyjezdnych pojawiały się nawet oznaki frustracji. Dodatkowym problemem był fakt, że poza grą z powodu kontuzji była Angelika Slamova, a w trakcie spotkania (trzecia kwarta) solidnie oberwała Barbora Balintova i też wypadła z gry.
Kluczową postacią dla CCC była bez dwóch zdań Hampton, która ma za sobą najlepszy występ w finałach. Amerykanka zaliczyła 20 punktów, 3 asysty, 3 zbiórki i 3 bloki. Swoje zrobiła też Dragana Stanković, która do 15 "oczek" dodała 4 zbiórki, 3 asysty i 3 bloki.
Trener Gundars Vetra ma o czym myśleć, bo tym spotkaniem jego drużyna mogła stracić pewność siebie. Ważne, o ile nie najważniejsze, będzie również zdrowie Balintovej.
Czwarte spotkanie serii odbędzie się już w czwartek 15 kwietnia, początek o godzinie 19:00. Gospodarzem ponownie będzie CCC. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.
CCC Polkowice - VBW Arka Gdynia 74:59 (15:26, 31:11, 18:10, 10:12)
CCC: Keisha Hampton 20, Dragana Stanković 15, Aaryn Ellenberg-Wiley 12, Kamile Nacickaite 10, Klaudia Gertchen 9, Weronika Gajda 8, Weronika Telenga 0 (11 zb), Alicja Grabska 0.
Arka: Marissa Kastanek 15, Alice Kunek 13, Laura Miskiniene 12 (11 zb), Artemis Spanou 11, Barbora Balintova 6, Sonja Greinacher 2, Amalia Rembiszewska 0, Aldona Morawiec 0, Kamila Borkowska 0.
stan rywalizacji: 2:1 dla VBW Arki Gdynia
Zobacz także:
PZKosz podjął decyzję w sprawie rywalizacji o brąz
Trey Kell - uczeń Milicicia, ulubieniec fanów w Syrii i najbardziej wszechstronny zawodnik w lidze
Czy CCC zdoła doprowadzić do piątego, decydującego meczu tych finałów? 
