Reprezentacja Polski w koszykówce 3x3 z pierwszego miejsca w grupie awansowała do ćwierćfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Tokio. Biało-Czerwoni w grze o półfinał zmierzyli się ze Słowenią i był to bardzo istotny mecz w kontekście walki o igrzyska.
Słoweńcy rozpoczęli to spotkanie od prowadzenia 2:0, ale już chwilę później podopieczni trenera Piotra Renkiela zaczęli łapać swój rytm i wyszli na prowadzenie - najpierw 8:6, a po świetnym rzucie Michaela Hicksa z dystansu nawet na 10:6.
Przy stanie 17:12, Hicks popisał się kolejnym trafieniem zza łuku i także on postawił kropkę nad "i", zdobywając decydujący, 21. punkt, dla Polaków.
Tym samym reprezentacja Polski ma dwie szanse na igrzyska. W półfinale zmierzą się ze zwycięzcą meczu Litwa - Łotwa. Jeśli wygrają półfinał, pojadą do Tokio. Jeśli nie, w meczu o trzecie miejsce będą mieli jeszcze jedną okazję na kwalifikację.
Początek półfinału z udziałem Polaków o godzinie 18:45.
Czytaj także:
- NBA. Świetny finisz Jazz. 76ers o krok od wyeliminowania Westbrooka i Beala
- NBA. Koniec! Bucks błyskawicznie odprawili ubiegłorocznych finalistów, Heat byli bez szans
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jest moc. Nietypowy trening Wildera