Szalał na zapleczu Energa Basket Ligi, teraz ponownie sprawdzi się wśród najlepszych
Filip Małgorzaciak po czterech sezonach powraca do Energa Basket Ligi. Rzucający, który minione rozgrywki zakończył z tytułem króla strzelców pierwszej ligi, zagra w MKS-ie Dąbrowa Górnicza.
WP SportoweFakty
/ Krzysztof Porębski
/ Na zdjęciu: Filip Małgorzaciak
Zakończył je ze średnimi na poziomie 19,1 punktu, 3,9 zbiórki i 2,8 asysty. Trafiał 50 procent rzutów z gry, w tym 42 procent "trójek". To rasowy strzelec, który ponownie chce sprawdzić się wśród najlepszych.
- Dla mnie jako zawodnika podpisanie kontraktu z MKS-em jest krokiem do przodu i szansą sprawdzenia się na wyższym poziomie - przyznał zawodnik w oficjalnym materiale klubowym.
Co przekonało go do wyboru MKS-u Dąbrowa Górnicza i jakie stawia sobie cele na nowy sezon? - O moim wyborze zadecydowała osoba trenera oraz to, że MKS ostatnimi laty bardzo dobrze radzi sobie w PLK. Póki co nie skupiam się na celach indywidualnych, najważniejsza jest drużyna - dodał.
Małgorzaciak to pierwsza nowa twarz w MKS-ie na sezon 2021/2022. Wcześniej na kolejny rok w klubie zdecydowali się Michał Nowakowski, Milivoje Mijović, Mikołaj Ratajczak i Jakub Motylewski. Drużynę poprowadzi Jacek Winnicki, któremu pomagać będzie Michał Dukowicz.
Zobacz także:
Bomba transferowa w PLK! Łukasz Koszarek odchodzi z Zastalu!
Szwedzki MVP zagra w GTK Gliwice. Pójdzie w ślady swoich rodaków z EBL?
