O tym ruchu w kuluarach mówiło się od dłuższego czasu. Adam Kemp, który w przeszłości zaliczył już trzy kluby Energa Basket Ligi, tym razem zagra dla Legii Warszawa.
- Decyzję o podpisaniu kontraktu z Legią Warszawa podjąłem szybko. Kiedy otrzymałem ofertę gry w Warszawie bardzo chciałem ją "dopiąć" - przyznał 30-letni środkowy w oficjalnym komunikacie prasowym.
Po udanych sezonach w Polpharmie i Enea Astorii, Kemp w minionych rozgrywkach miał być ważną postacią Pszczółki Startu Lublin. Ten jednak najpierw doznał kontuzji stawu skokowego, potem były problemy z COVID-19, a na końcu wyjechał do USA bez zgody klubu.
ZOBACZ WIDEO: DME 2021. Kamila Lićwinko: Naprawdę nic nie jest w stanie wytrącić mnie z równowagi
- Zawodnik ma za sobą pewne przejścia zdrowotne w związku z czym nie rozegrał wielu spotkań w minionym sezonie, ale jesteśmy pewni, że Adam odbuduje się u nas - mówi trener Wojciech Kamiński.
Sam zawodnik mówi jednak, że jest w życiowej formie. - Minione rozgrywki były dla mnie trudne pod względem zdrowotnym, ale teraz jestem w pełni zdrowy i silny jak nigdy dotąd. Pracowałem bardzo ciężko i jestem w pełni gotowy do gry - przyznał Kemp.
Kadra Legii zatem pomału nabiera kształtów. Wcześniej umowę przedłużył Dariusz Wyka, a hitem transferowym było sprowadzenie do stolicy Łukasza Koszarka. W składzie pozostali też m.in. Grzegorz Kulka czy Grzegorz Kamiński.
Zobacz także:
Janusz Jasiński: Jest smutek. Nie rozumiem decyzji Koszarka
Śląsk Wrocław potwierdził spekulacje. Jest wielki transfer i nowy trener