FIBA Americas - dzień 5: Koniec pierwszej rundy
Mało kto się spodziewał, że po słabym starcie w FIBA Americas Argentynie uda się odbić od dna. A jednak! Albicelestes pierwszą fazę zmagań udało się zakończyć z bilansem dwóch zwycięstw i dwóch porażek. Dzięki czemu w swojej grupie uplasowali się tuż za Brazylią.
Piąta kolejka gier zakończyła fazę, w której drużyny rywalizowały w dwóch grupach. Ze stawki dziesięciu drużyn odpadły Wenezuela i Wyspy Dziewicze. Reszta ekip (z zaliczonymi meczami z grupowymi rywalami) po dniu przerwy rozpocznie dalszą walkę o cztery miejsca do Turcji. Z
Albicelestes w ostatnim meczu zmierzyli się z faworyzowaną Dominikaną. Spotkanie w Coliseo Roberto Clemente było niezwykle wyrównane. Najwyższe prowadzenie wynosiło sześć punktów (43-37 dla Dominikany po dwóch kwartach). Argentynie w trzeciej kwarcie udało się odrobić większą część strat, to zwiastowało, że w ostatniej odsłonie będzie ogrom emocji.
Podopieczni Jose Toro za sprawą Luisa Scoli szybko stracili swoje prowadzenie. Zawodnik Houston Rockets trafił "trójkę" i było 61-60 dla Argentyny. Riposta rywali była niemalże natychmiastowa. Od tego momentu lekką inicjatywę przejęli koszykarze z Dominikany. Kiedy na niewiele ponad minutę przed końcem meczu trafił Jack Martinez, drużyna trenera Toro prowadziła 74-71 i wydawało się, że zwycięstwo ma w kieszeni. Kilkadziesiąt sekund później Andres Pelussi popisał się skutecznym punktem z dystansu i wyrównał stan meczu. Obydwa zespoły próbowały jeszcze przechylić szalę na swoją stronę, ale bezskutecznie. O wszystkim miała zadecydować dogrywka.
W niej po akcji 2+1 w wykonaniu Ala Horforda Dominikana zdołała odskoczyć na 5 oczek (81-76). W końcowym rozrachunku to nie wystarczyło. Pablo Prigioni i Leonardo Guttierez "trójkami" zniwelowali straty i w głównej mierze dzięki temu Albicelestes mogli świętować zwycięstwo.
W barwach Argentyny kapitalne zawody rozegrał Scola, który uzyskał 30 punktów, zebrał 8 piłek i miał 5 asyst.
Wyniki:
Urugwaj - Meksyk 54-49
(Aguiar 15, Batista 13 (18zb), Newsome 10 - Ayon Aguirre 12 (11zb), Llamas 10, Pedroza Duarzo 8)
Brazylia - Panama 84-64
(Barbosa 17, Huertas 15, Varejao 15, Splitter 10 - Pinnock 24, Pomare Jones 14 (10zb), Munoz 8, Lloreda 8)
Argentyna - Dominikana 89-87 OT
(Scola 30, Quinteros 14, Prigioni 11 - Horford 24 (11zb), Garcia 20, Flores Matias 16)
Portoryko - Kanada 90-70
(Arroyo 16, Ayuso 16, Rivera 13, Ramos9, Diaz 9 - Rautins 18, Famutimi 11, Kepkay 11, Anthony 13 (10zb))
