Wielkie liczby filigranowego Maurice'a Watsona. Zaczarował rywala, zdobył serca fanów

Twarde Pierniki Toruń w swoim pierwszym meczu w sezonie przed własną publicznością pewnie pokonały GTK Gliwice 99:85. Show na boisku robił Maurice Watson. Filigranowy rozgrywający zatańczył z rywalem po swojemu.

Krzysztof Kaczmarczyk 24 Września 2021, 19:25

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Maurice Watson (z piłką)

Zastal kocha wyjazdowe dogrywki. Nenadić królem, Frazier statystą

Obrona GTK nie była dla niego żadnym problemem. Maurice Watson tańczył w toruńskiej Arenie tak, jak chciał i poprowadził Twarde Pierniki do trzeciej wygranej w sezonie.

Czy fani w Toruniu mają swojego nowego idola? Kto wie. 28-letni rozgrywający w piątek zaliczył 25 punktów (9/13 z gry), 14 asyst, 4 zbiórki i 3 przechwyty. Wskaźnik EVAL? 40!

Gliwiczanie w żaden sposób nie byli w stanie zatrzymać rywali - stracili aż 99 punktów. Co prawda przez większość spotkania byli w bliskim kontakcie, ale wydaje się jednak, że podopieczni Ivicy Skelina mieli wszystko pod kontrolą.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bijatyka na ostro. To miał być spokojny mecz

O ile pierwsza połowa była w miarę wyrównana, o tyle w drugiej swój koncert zaczął Watson. Zdobył w niej aż 17 "oczek", a Jabarie Hinds w żaden sposób mu nie przeszkadzał w tym show. Po drugiej stronie z kolei lider gości nie miał zbyt dużo miejsca do popisu, defensywa Twardych Pierników kontrolowała go w bardzo dobry sposób.

Ekipa Skelina nadal idzie spokojnie po swoje. Rola "underdoga" wydaje się bardzo jej pasuje. Niby nikt nie oczekiwał od niej cudów, a torunianie wygrali 3 z 4 meczów na starcie sezonu prezentując naprawdę solidny basket.

Gliwiczanom w Grodzie Kopernika nie pomógł najlepszy mecz w sezonie Filipa Puta (17 punktów, 7 asyst i 5 zbiórek). Problemem GTK były straty, których popełniło aż 17 (gospodarze mieli ich dla odmiany tylko 9).

Twarde Pierniki Toruń - GTK Gliwice 99:85 (23:22, 29:25, 26:21, 21:17)

Twarde Pierniki: Maurice Watson 25 (14 as), James Eads 15, Aaron Cel 13, Trevon Thompson 13, Michał Samsonowicz 11, Bartosz Diduszko 11, Michał Kołodziej 7, Jahenns Manigat 3, Szymon Janczak 2.

GTK: Filip Put 17, Jabarie Hinds 17, Keyshawn Woods 12, Roberts Stumbris 12, Matthew Williams 11, Daniel Gołębiowski 11, Szymon Szymański 5, Adam Ramstedt 0, Aleksander Wiśniewski 0.

Energa Basket Liga 2021/2022

#	Drużyna	M	Z	P	+	-	Pkt
1	Icon Sea Czarni Słupsk	30	23	7	2513	2362	53
2	Anwil Włocławek	30	22	8	2554	2359	52
3	Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski	30	22	8	2793	2433	52
4	Enea Stelmet Zastal Zielona Góra	30	21	9	2642	2387	51
5	WKS Śląsk Wrocław	30	19	11	2553	2383	49
6	Legia Warszawa	30	17	13	2505	2446	47
7	Arriva Polski Cukier Toruń	30	17	13	2508	2500	47
8	King Szczecin	30	15	15	2504	2502	45
9	Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz	30	15	15	2497	2474	45
10	Trefl Sopot	30	15	15	2443	2461	45
11	PGE Spójnia Stargard	30	11	19	2379	2560	41
12	Polski Cukier Start Lublin	30	11	19	2293	2455	41
13	Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia	30	11	19	2300	2499	41
14	MKS Dąbrowa Górnicza	30	10	20	2482	2636	40
15	Tauron GTK Gliwice	30	6	24	2271	2587	36
16	HydroTruck Radom	30	5	25	2348	2541	35

Zobacz także:
Słodka zemsta Yannicka Franke na Starcie. To jednak nie on bohaterem meczu
Adam Waczyński znów mocny! Polak bezcenny dla zespołu

Komentarze (4)

Gabriel G 25-09 15:15 Zgłoś komentarz

Toruń jest wielką niespodzianką a niespodzianki to sól sportu więc niech im sie wiedzie. Ale jak znam mentalność prezesa Barańskiego to zaraz zacznie szukać mozliwości wzmocnień i
Czytaj całość
chcąc dobre zastąpić lepszym rozwali zespół. Już tak bywało za jego kadencji w I lidze. Nadzieja jest w tym, że Pierniki nie mają kasy i że jej nie zdobędą zbyt szybko.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Asphodell 24-09 20:14 Zgłoś komentarz

Gra się tak, jak przeciwnik pozwala. W pierwszej połowie GTK dzielnie się trzymało a po zmianie stron para uszła. Szarpane akcje i na siłę oddawane rzuty za 3. Fajnie, że ofens dziś
Czytaj całość
działał. Watson, czapki z głów. Trevor i Eads swoje. Cel od początku sezonu niezła forma. Manigat potrzebuje czasu. Dzisiejszy mecz do zapomnienia. Oby tylko miał chęci do gry. Ważne, że rotacja większa. Ogólnie brawo Panowie i ze Spójnią poprosimy powtórkę.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Nie zaszczepię się 24-09 19:59 Zgłoś komentarz

Brawo Twarde Pierniki, walczymy o medale w tym roku!

0 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
R R 25 TORUŃ 24-09 19:45 Zgłoś komentarz

Błąd --Jahenns Manigat 0 -- trzy punkty

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi