Plejada gwiazd zrobiła swoje. Zastal z lekcją od swojego byłego gwiazdora

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: zawodnik Enei Zastalu BC Zielona Góra Nemanja Nenadic (z prawej) i William Garrett (z lewej) z Grupa Sierleccy Czarni Słupsk
PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: zawodnik Enei Zastalu BC Zielona Góra Nemanja Nenadic (z prawej) i William Garrett (z lewej) z Grupa Sierleccy Czarni Słupsk
zdjęcie autora artykułu

Generalnie tego można było się spodziewać, ale... CSKA Moskwa rozbiła Enea Zastal BC Zielona Góra 105:71 w meczu ligi VTB. Gigant ze stolicy Rosji grał swobodnie i pokazał swoją wielką moc.

Inauguracja sezonu 2021/2022 w VTB nie wypadła najlepiej jeżeli chodzi o ekipę Olivera Vidina. Można jednak powiedzieć, że końcowa różnica nie do końca odzwierciedla to, jak zaprezentowali się wicemistrzowie Polski w Rosji.

Potencjał CSKA jest jednak ogromny. Dimitris Itoudis nawet nie forsując minut swoich liderów, nieustannie miał na parkiecie wielkie postaci.

Najdłużej w grze był Iffe Lundberg (23 minuty). Duńczyk - była gwiazda Zastalu - w tym czasie skompletował 12 punktów, 10 asyst, 5 zbiórek. Miał też najwyższy wskaźnik +/- w CSKA (+26).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bramkarz popełnił błąd. Padł super gol

Zastal na początku podjął rękawicę i nie przestraszył się potentata, którego zresztą w poprzednim sezonie udało mu się nawet pokonać w Zielonej Górze. CSKA jednak powoli dociskało śrubę, a pod koniec trzeciej kwarty wskoczyło już na pułap koszykówki nie do przeskoczenia dla wicemistrzów Polski.

Mocniejsza defensywa, zabójcze kontry, przewaga fizyczna - to wszystko sprawiło, że finalnie różnica na tablicy wyników osiągnęła pułap aż 34 "oczek". Dziewięciu zawodników CSKA zaliczyło 8 i więcej punktów!

Co po stronie zielonogórzan? Dobre fragmenty miał Jarosław Zyskowski, niezłą energię dał Nemanja Nenadić, a Andrzej Mazurczak ponownie wyglądał o niebo lepiej od Brandena Fraziera. Do pewnego momentu Zastal starał się bić. Nie o zwycięstwo, ale o "niezły" wynik. Na finiszu jednak moskiewski ekspres odjechał w tempie TGV.

CSKA zaczęło rozgrywki od drugiego pogromu - w swoim pierwszym meczu pokonali BC Tsmoki Mińsk 92:44, a wcześniej sięgnęli po Superpuchar. Zastal teraz przenosi się do Kazania, gdzie czeka ich starcie z kolejną ekipą z Euroligi - Uniksem.

CSKA Moskwa - Enea Zastal BC Zielona Góra 105:71 (23:18, 23:19, 26:20, 33:14)

CSKA: Tornike Shengelia 14, Daniel Hackett 13, Nikita Kurbanov 12, Iffe Lundberg 12 (10 as), Marius Grigonis 10, Nikola Milutinov 10, Joel Bolomboy 9, Will Clyburn 9, Aleksey Shved 8, Ivan Ukhov 4, Semen Antonov 2, Andrey Lopatin 2.

Zastal: Jarosław Zyskowski 14, Nemanja Nedović 12, Andrzej Mazurczak 9, Dragan Apić 9, Tony Meier 9, Devoe Joseph 8, David Brembly 6, Branden Frazier 4, Krzysztof Sulima 0, Konrad Szymański 0, Kacper Traczyk 0.

# Drużyna M % W P + -
1.
Uniks Kazań
14
0.857
12
2
1176
1054
2.
Zenit Sankt Petersburg
14
0.786
11
3
1171
1008
3.
Avtodor Saratow
11
0.727
8
3
956
960
4.
CSKA Moskwa
14
0.714
10
4
1220
977
5.
Parma Basket Perm
11
0.636
7
4
858
827
6.
Lokomotiv Kubań Krasnodar
10
0.600
6
4
914
914
7.
BK Niżny Nowogród
11
0.455
5
6
867
901
8.
Jenisej Krasnojarsk
13
0.308
4
9
1023
1098
9.
BC Kalev / Cramo Tallin
13
0.308
3
10
931
1034
10.
BC Astana
10
0.200
2
8
777
824
12.
BC Tsmoki Mińsk
10
0.200
2
8
730
862
11.
Enea Zastal BC Zielona Góra
13
0.154
2
11
975
1139

Zobacz także: Legia bez organizacji i koncentracji. "Graliśmy to, czego nie chcieliśmy" Anwil Włocławek ma 4:0, a będzie mocniejszy? "Trzeba być czujnym na rynku"

Źródło artykułu: