Kluczowe przechwyty Mateusza Zębskiego! Astoria zatrzymała rewelacyjnego beniaminka

Materiały prasowe / Ryszard Wszołek / Enea Astroria Bydgoszcz / Ryszard Wszołek / Enea Astroria Bydgoszcz materiały prasowe
Materiały prasowe / Ryszard Wszołek / Enea Astroria Bydgoszcz / Ryszard Wszołek / Enea Astroria Bydgoszcz materiały prasowe

Stało się. Czarni Słupsk przegrali po raz pierwszy w sezonie! Po znakomitym spotkaniu w Bydgoszczy goście ulegli Astorii 82:86. W ostatniej kwarcie gospodarze odwrócili losy meczu, a w końcówce prym wiódł Mateusz Zębski.

Pierwsza kwarta pojedynku w Bydgoszczy była iście ofensywnym widowiskiem. Dwoma punktami rozpoczął ją Dorian Szyttenholm, który tego dnia żegnał się z koszykówką. Już wcześniej ogłosił swoje przejście na sportową emeryturę, ale to właśnie przeciwko ekipie ze Słupska zagrał po raz ostatni. Prawdziwe strzelanie rozpoczęło się później.

W zespole gospodarzy najlepiej czuli się Klavs Cavars i Paul Jorgensen, natomiast wśród gości, co nie dziwne, prym wiódł William Garrett, wspierany przez Lewisa Beecha i Kalifa Younga. Obie drużyny wymieniały się ciosami, a wszystko zakończył Jakub Musiał, który trafił niesamowitą trójkę wraz z końcową syreną. Był przy tym jeszcze faulowany, ale dodatkowego rzutu nie trafił, co sprawiło, że po dziesięciu minutach jego ekipa prowadziła 28:26.

W drugiej odsłonie goście kontynuowali swoją dobrą grę i cały czas utrzymywali delikatną przewagę nad bydgoszczanami. Po obu stronach parkietu szalał Young, który świetnie czytał grę, blokował swoich rywali, momentami będąc zaporą nie do przejścia. Gospodarzy przy życiu trzymały dwójkowe akcje niskich graczy z Cavarsem, ale i w tym Grupa Sierleccy Czarni w pewnym momencie się połapali, dzięki czemu to oni prowadzili do przerwy 47:42.

ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!

W trzeciej kwarcie Arena Bydgoszcz w końcu miała więcej powodów do zadowolenia. Bydgoszczanie po powrocie na parkiet wrzucili wyższy bieg i zagrali z przysłowiowym zębem. W ataku przebudził się Jorgensen, który w krótkim odstępie czasu trafił dwie trójki. Po drugiej Enea Abramczyk Astoria prowadziła 57:53 i o czas poprosił Mantas Cesnauskis. To był punkt zwrotny tej kwarty.

Goście od tego momentu zagrali z bardzo dużym animuszem i szybko odzyskali prowadzenie, a to za sprawą pary Young-Klassen, wspieranej przez Garretta. Ostatnie słowo należało jednak do Dawida Słupińskiego, który trafiając spod kosza równo z końcową syreną, ustalił wynik po trzydziestu minutach na 68:60 dla swojej drużyny.

Początkowe fragmenty czwartej kwarty nie zapowiadały jednak emocji, których kibice obu ekip finalnie się jednak doczekali. Bydgoszczanie gonili swoich rywali, a wyraźny sygnał do ataku dali Jakub Nizioł oraz Dominykas Domarkas. Pierwszy z nich przypomniał sobie, jak bardzo lubi - i przede wszystkim potrafi - wysoko latać, natomiast drugi dobrze konstruował akcje w ataku, dzięki czemu na 26 sekund przed końcem "Asta" przegrywała tylko 81:82.

Wtedy stała się rzecz wprost niesłychana. Słupszczanie, wybijający piłkę zza linii końcowej, oddali ją wprost w ręce Mateusza Zębskiegp, a ten wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie 83:82. Gdyby tego było mało, w kolejnej akcji piłkę stracił Klassen, ale sfaulowany chwilę później Michał Chyliński chybił obie próby z linii osobistych i piłka należała do gości. Ci jednak popełnili stratę, którą na punkty (po faulu niesportowym) zamienił Mateusz Zębski i tym samym pierwsza w sezonie porażka słupszczan stała się faktem.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 86:82 (26:28, 16:19, 18:21, 26:14)
Astoria:

Dominykas Domarkas 15 (10 as.), Paul Jorgensen 14, Jakub Nizioł 14, Klavs Cavars 11, Michał Chyliński 9, Alan Herndon 8, Mateusz Zębski 7, Michał Krasuski 3, Andrzej Pluta 3, Dorian Szyttenholm 2, Michał Aleksandrowicz 2, Markus Loncar 0.

Czarni: William Garrett 16, Lewis Beech 14, Jakub Musiał 13, Kalif Young 12, Dawid Słupiński 10, Marek Klassen 6 (10 as.), Mikołaj Witliński 6, Bartosz Jankowski 5, Adrian Kordalski 0, Błażej Kulikowski 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Czytaj także:
Duży sukces i nowe możliwości! Kolejny polski klub zagra w Europie >>

Komentarze (1)
avatar
Tomek B.
2.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obecnie najlepsza 3 ligi to Anwil, Czarni i Twarde Pierniki. A ta cała tabela to śmiechu warte...