Zacięty pojedynek rezerw dla gości. Są rewelacją zaplecza EBL

Materiały prasowe / Suzuki I liga/ Bartek Müller / Na zdjęciu: Koszykarze AZS UMCS Start II Lublin
Materiały prasowe / Suzuki I liga/ Bartek Müller / Na zdjęciu: Koszykarze AZS UMCS Start II Lublin

Na zakończenie 4. kolejki Suzuki I ligi doszło do pojedynku rezerw zespołów rywalizujących w Energa Basket Lidze. Lepsi koszykarze z Lublina, którzy zwyciężyli 92:88. Zdecydowała końcówka, a 22 punkty dla gości zdobył Bartłomiej Pelczar.

Te kluby sporo łączy. W Energa Basket Lidze odniosły łącznie tylko trzy zwycięstwa, a w ostatnich dniach zdecydowały się na zmianę trenera. Lepiej idzie występującym w Suzuki I lidze rezerwom. Obie ekipy miały po dwa zwycięstwa i do tej pory wygrywały tylko u siebie.

W niedzielę zespół z Lublina dołożył trzecią wygraną, a pierwszą wyjazdową i z siedmioma punktami awansował na czwartą pozycję w tabeli. To zdecydowanie najlepszy z beniaminków. Pozostałe trzy nowe drużyny nie odniosły jeszcze nawet jednego zwycięstwa.

Goście osiągnęli pierwsze wyraźniejsze prowadzenie. To oni zdobyli dziewięć punktów z rzędu (13:6), a po akcjach 2+1 Sebastiana Waldy i Mikołaja Stopierzyńskiego było nawet 19:10. Część strat (19:21) zniwelował Kacper Gordon. W pierwszej kwarcie trafił trzykrotnie z dystansu i miał na swoim koncie 13 punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spariodowała grę w tenisa. Padniesz ze śmiechu!

Po 10 minutach AZS UMCS Start II Lublin miał sześć "oczek" zapasu, ale przekonał się, że to niewiele. Druga kwarta obfitowała w zwroty sytuacji. TBS Śląsk II Wrocław prowadził w niej nawet 41:33, ale później stracił 13 punktów z rzędu i ponownie musiał gonić (43:49). Do Gordona z 13 punktami na czele najskuteczniejszych dołączył koszykarz gości, Bartłomiej Pelczar.

Przyjezdni ponownie odskoczyli na przełomie trzeciej i czwartej kwarty. Pięć punktów zdobył Karol Obarek, a dwa dołożył Bartosz Ciechociński. To jednak nie koniec emocji. TBS Śląsk doprowadził jeszcze do remisu, ale w wyrównanej końcówce lepszy AZS UMCS Start. Przy zbliżonych statystykach kluczowym elementem okazały się rzuty wolne. Gospodarze trafili 11/18 prób, a ich rywale 24/27.

Bartłomiej Pelczar skończył mecz z z 22 punktami. Miał też sześć asyst i pięć zbiórek. Mikołaj Stopierzyński do 14 "oczek" dołożył sześć zbiórek, cztery asysty i trzy przechwyty. Dla TBS Śląska 20 punktów (4/8 za trzy) zdobył Kacper Gordon. Ważną postacią gospodarzy był też Michał Sitnik - 16 punktów (7/8 z gry), osiem zbiórek i aż pięć przechwytów.

TBS Śląsk II Wrocław - AZS UMCS Start II Lublin 88:92 (19:25, 27:24, 18:21, 24:22)

TBS Śląsk II: Gordon 20, Sitnik 16, Walski 9, Zagórski 9, Bożenko 8, Góreńczyk 8, Tomczak 7, Strzępek 6, Leńczuk 5.

AZS UMCS Start II: Pelczar 22, Myśliwiec 15, Stopierzyński 14, Obarek 12, Ciechociński 11, Walda 7, Ziółko 5, Wąsowicz 4, Pszczoła 2.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 32 26 6 2808 2555 58
2 Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych 32 23 9 2648 2439 55
3 Sensation Kotwica Kołobrzeg 32 23 9 2690 2365 55
4 Weegree AZS Politechnika Opolska 32 20 12 2618 2462 52
5 GKS Tychy 32 19 13 2695 2607 51
6 WKK Wrocław 32 17 15 2603 2573 49
7 SKS Starogard Gdański 32 17 15 2557 2561 49
8 AZS AGH Kraków 32 17 15 2559 2529 49
9 Dziki Warszawa 32 17 15 2365 2251 49
10 Start II Lublin 32 16 16 2562 2647 48
11 Miasto Szkła Krosno 32 14 18 2518 2525 46
12 MKKS Żak Koszalin 32 14 18 2428 2507 46
13 WKS Śląsk II Wrocław 32 14 18 2686 2617 46
14 Decka Pelplin 32 10 22 2318 2481 42
15 PGE Turów Zgorzelec 32 9 23 2421 2860 41
16 KS Księżak Łowicz 32 8 24 2647 2860 40
17 Znicz Basket Pruszków 32 8 24 2383 2667 40

Zobacz także:
Te zmiany pomogły PGE Spójni. Asseco Arka nie zareagowała
O tym transferze jest głośno! Rozbrajająca szczerość trenera

Źródło artykułu: