Totalna demolka! Ponad 100 punktów różnicy!

Milicić dokonał ostatecznej selekcji! Wiemy, kto powalczy o mistrzostwa świata

Polki były zdecydowanymi faworytkami, ale takiej różnicy chyba nikt się nie spodziewał. Podopieczne trenera Marosa Kovacika od początku jednak zagrały bardzo mocno i realizowały swój cel.

13 trafionych rzutów z dystansu, 35 zbiórek w ataku, 33 asysty czy 23 przechwyty - te liczby doskonale pokazują dominację naszych koszykarek.

Finalnie zakończyło się na triumfie różnicą aż 106 "oczek"! To przewaga nie tylko rekordowa, ale i niespotykana. Małe punkty mogą mieć jednak duże znaczenie w walce o wyjazd na mistrzostwa Europy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Marcin Najman nie przestaje zadziwiać! Zobacz, co tym razem

- Mam nadzieję, że nie będzie nerwów i stresów - było słychać z obozu naszej kadry. I trudno było się doszukać czegokolwiek złego. Polki zaczęły od serii 17:0 i pomknęły do przodu.

Trafienia zza łuku, zabójcze kontry, mocno defensywa - Biało-Czerwone od pierwszych minut szły mocno po swoje. Rywalki popełniły łącznie aż 35 strat, a w całym meczu zdobyły zaledwie 19 punktów, co doskonale odzwierciedla to, co działo się na parkiecie.

Maros Kovacik swobodnie rotował składem. Każda z zawodniczek dołożyła swoją cegiełkę i zapisała na swoim koncie punkty - siedem z nich zaliczyło dwucyfrowe zdobycze. Najwięcej - 19 "oczek" - zaliczyła Agnieszka Skobel, która wykorzystała 8 z 11 rzutów z gry.

W drugim meczu "polskiej grupy" Turczynki pewnie pokonały osłabione Słowenki 78:62. To jednak Polki po pierwszej serii są liderem grupy.

Polska - Albania 125:19 (38:9, 38:4, 29:2, 20:4)

Polska: Agnieszka Skobel 19, Amalia Rembiszewska 15, Anna Jakubiuk 14, Anna Makurat 13, Klaudia Gertchen 11 (10 zb), Marissa Kastanek 10, Kamila Borkowska 10, Klaudia Sosnowska 7, Weronika Gajda 7, Weronika Telenga 7 (13 zb), Liliana Banaszak 6, Zuzanna Sklepowicz 6.

Albania: Enisa Qosja 6, Ornela Lalaj 4, Klea Verri 4, Xhesi Toska 2, Xhulia Velias 2, Sara Kolombi 1, Mirela Lugaj 0, Dajan Baraj 0, Tea Memushi 0, Stela Shallo 0, Silvi Sinani 0, Imela Mala 0.

Zobacz także:
"Małe zwycięstwo" Arged BM Stali w Izraelu. O co chodzi?
Śląsk Wrocław znokautowany. "To nie koniec świata"